W ostatnich dniach, konflikt izraelsko-irański eskaluje, a świat obserwuje z niepokojem rozwój wydarzeń w regionie. Generał Mieczysław Bieniek, były zastępca dowódcy Strategicznego Dowództwa NATO i doradca szefa MON, uważa, iż Iran jest osamotniony w tym konflikcie i nie ma adekwatnych sojuszników. Syria Baszara al-Asada nie istnieje, Hezbollah jest wykrwawiony, Hamas wycieńczony, a Huti ledwo dogorywa. Jest to istotny fakt, ponieważ Iran jest zmuszony samodzielnie-radzić sobie w tym konflikcie, co może prowadzić do jego osłabienia.
Prezydent Donald Trump oświadczył, iż Stany Zjednoczone mogą włączyć się do konfliktu, jeżeli Iran zaatakuje instalacje amerykańskie w regionie. Generał Bieniek uważa, iż Stany Zjednoczone są przygotowane do udzielenia wsparcia Izraelowi w zwalczaniu irańskich rakiet. Fakt, iż lotniskowiec „Nimitz” został rozmieszczony w regionie, a krążownik rakietowy patroluje wody Zatoki Perskiej i Morza Śródziemnego, świadczy o tym, iż Stany Zjednoczone są gotowe do interwencji.
Rzecznik MSZ Iranu, Esmail Bagei, oświadczył, iż każda amerykańska interwencja byłaby „przepisem na totalną wojnę w regionie”. Generał Bieniek uważa, iż Teheran używa wszelkich słownych środków do odstraszania, aby zapobiec ewentualnemu rozszerzeniu się konfliktu. Izraelskie wojsko oświadczyło, iż osiągnie swoje cele w walce z irańskim programem nuklearnym w ciągu tygodnia lub dwóch.
Były zastępca dowódcy NATO, generał Bieniek, uważa, iż Izrael ma przewagę w tym konflikcie, ale operacja jest kosztowna także dla niego. Głównym celem Izraela jest obalenie reżimu w Teheranie, ale tym ograniczonym było zmniejszenie albo zlikwidowanie zdolności Teheranu do produkcji broni jądrowej. Generał Bieniek przewiduje, iż konflikt potrwa do czasu, kiedy obydwie strony wystrzelają się z rakiet albo osiągną swoje cele militarne.
Federacja Rosyjska jest uwikłana w konflikt z Ukrainą, a Pakistan, który posiada broń jądrową, jest zbyt daleko, aby mieć wpływ na ten konflikt. Generał Bieniek uważa, iż Iran stoi na przegranej pozycji, ale Teheran też chyba zależy na zakończeniu tego konfliktu. Aby to się stało, Iran musi przystąpić do rozmów i całkowicie zadeklarować zaprzestanie produkcji wzbogaconego uranu.
Warto przypomnieć, iż konflikt izraelsko-irański ma bogatą historię, sięgającą łamigłówek z lat 80. i 90. ubiegłego wieku. Izrael i Iran mają różne cele i interesy, co może prowadzić do dalszej eskalacji konfliktu. Międzynarodowa społeczność powinna zachować czujność i współpracować, aby uniknąć dalszej eskalacji i zapobiec katastrofie w regionie.
Dane liczbowe dotyczące konfliktu izraelsko-irańskiego są bardzo poważne. Około 150-200 samolotów bierze udział w nalotach lotniczych, a lotniskowiec „Nimitz” jest w stanie przewozić ponad 5 tys. marynarzy. Krążownik rakietowy jest wyposażony w ponad 100 rakiet, a samoloty tankujące są w stanie przewozić ponad 100 ton paliwa. Te liczby świadczą o tym, iż konflikt izraelsko-irański jest bardzo poważny i groźny.
Konkluzja jest taka, iż konflikt izraelsko-irański jest bardzo skomplikowany i niebezpieczny. Międzynarodowa społeczność powinna zachować czujność i współpracować, aby uniknąć dalszej eskalacji i zapobiec katastrofie w regionie. Izrael i Iran muszą przystąpić do rozmów i znaleźć pokojowe rozwiązanie, aby zakończyć ten konflikt.
