Komisja Europejska ostrzega: przygotuj żywność, wodę i leki na minimum 72 godziny

Unia Europejska wprowadza nową strategię kryzysową. W dokumencie „Unia Gotowości” Komisja apeluje do obywateli, by zgromadzili zapasy żywności, wody i leków, które pozwolą przetrwać przynajmniej trzy doby bez zewnętrznej pomocy. To odpowiedź na rosnące ryzyko wojen, cyberataków i katastrof.

Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce

Nowa strategia: każdy ma być gotowy na kryzys

Bruksela zaprezentowała plan, który ma pomóc krajom członkowskim w lepszym przygotowaniu się na sytuacje nadzwyczajne. Strategia została opracowana w reakcji na wydarzenia ostatnich lat: pandemię, klęski żywiołowe, wojnę w Ukrainie oraz zagrożenia hybrydowe, w tym działania Rosji. Komisja Europejska chce, by każdy kraj – i każdy obywatel – wiedział, co robić, gdy nadejdzie kryzys.

W dokumencie podkreślono szczególne niebezpieczeństwo sabotażu, podpaleń oraz ataków na infrastrukturę. Zwrócono też uwagę na coraz częstsze działania hybrydowe, wymierzone w państwa członkowskie. Celem Komisji jest nie tylko informowanie, ale również mobilizacja władz krajowych do inwestowania w bezpieczeństwo wewnętrzne i systemy szybkiego reagowania.

Co powinni mieć obywatele?

Zalecenia są jasne: w każdym domu powinny znaleźć się zapasy na minimum 72 godziny. Chodzi głównie o produkty o długim terminie przydatności, takie jak konserwy, ryż, makaron, woda pitna oraz podstawowe leki. To ma pozwolić przetrwać pierwsze dni kryzysu, zanim dotrze pomoc.

Komisja powołuje się na badania Eurobarometru, według których aż połowa obywateli UE po trzech dniach zostałaby bez dostępu do jedzenia i wody. To niepokojący sygnał, zwłaszcza iż właśnie ten okres uznaje się za kluczowy.

Lekcje gotowości trafią do szkół

Jednym z założeń nowej strategii jest edukacja społeczeństwa. Komisja Europejska chce, by temat gotowości na kryzysy pojawił się również w szkołach. Uczniowie mają uczyć się, jak reagować na alarmy i co robić w pierwszych godzinach zagrożenia.

– Chodzi o to, by ludzie nie panikowali, tylko wiedzieli, jak się zachować – podkreślają unijni urzędnicy.

Inwestycje z myślą o bezpieczeństwie

Strategia zakłada również rozwój tzw. inwestycji o podwójnym zastosowaniu. Oznacza to m.in. budowę dróg i linii kolejowych, które w razie potrzeby będą mogły służyć do ewakuacji cywilów lub transportu wojsk. Unia chce także wzmocnić infrastrukturę krytyczną i stworzyć mechanizmy, które pozwolą gwałtownie reagować na zagrożenia o charakterze transgranicznym.

Niemcy już działają. Inne kraje mają iść ich śladem

Komisja Europejska zachęca państwa członkowskie do aktualizacji własnych planów awaryjnych. Wśród dobrych przykładów wymienia Niemcy, które w ubiegłym roku zaktualizowały swoją Dyrektywę Ramową dla Obrony Całościowej. Dokument ten zawiera procedury działania na wypadek konfliktu zbrojnego.

Szefowa niemieckiego MSW Nancy Faeser podkreśliła, iż w obliczu możliwej agresji ze strony Rosji takie przygotowania są absolutnie konieczne.