Złodziej biżuterii złapany na gorącym uczynku. 44-latek próbował ukraść bransoletkę wartą 1000 złotych. Policjanci zatrzymali go w galerii handlowej w warszawskim Śródmieściu.
Jak mówi Kamil Sobótka z Komendy Stołecznej Policji, złodziej bacznie obserwował pracownicę i kilkukrotnie mijał wejście do sklepu.
- Gdy ekspedientka zajęta była obsługą klientów, obserwowany przez policjantów mężczyzna wbiegł do środka i zabrał z witryny bransoletkę, a następnie uciekł ze sklepu. Wywiadowcy ruszyli za złodziejem i po chwili go zatrzymali. Okazał się nim 44-latek, który był już notowany za podobne przestępstwa - relacjonuje.
44-latkowi grozi do 5 lat wiezienia.
To już kolejny przypadek kradzieży w warszawskim centrum handlowym. Wczoraj trzech zamaskowanych mężczyzn napadło na sklep jubilerski na Mokotowie. Policja wciąż poszukuje sprawców.