Zdjęcie: Halliday Plato
Można z dużą śmiałością powiedzieć, iż smart okulary to kategoria sprzętu, którą niedługo na poważnie obiorą sobie za cel producenci sprzętu. Komercyjny sukces prostych, ale funkcjonalnych Ray-Ban Meta, zachęta inne firmy. Kolejnym producentem, który chce zawojować rynek jest Halliday, który ma propozycję dla zwiększenia pewności siebie.
Nie bez powodu na zdjęciach promocyjnych, znalazł się ktoś, kto wygląda jak Clark Kent, który za chwilę ma stać się supermenem. Firma mówi o ukrytych supermocach swojego sprzętu i trzeba przyznać, iż to bardzo interesująca koncepcja.
Halliday smart okulary zwiększające Twoje moce
Pozostańmy jeszcze przy temacie komiksów i literatury science-fiction. Firmę założyło kilka osób zafascynowanych skrzyżowaniem nostalgii i jutra. To jak mówi ich własna strona to osoby zainspirowane wizjonerskim duchem Jamesa
Hallidaya, który pojawił się w dystopijnej powieści dla młodzieży Ready Player One (w 2018 powstał film na bazie książki). Według twórców każdy ma potencjał, by zostać bohaterem własnej historii.
Może i jest w tym trochę młodzieńczej naiwności, ale rysuje to wizję całkiem interesującego sprzętu i całkiem nowego zastosowania dla smart okularów. Halliday to więc coś więcej niż tylko nowoczesna technologia w oprawie okularów. To narzędzie, które łączy urok retro z futuryzmem i innowacjami. Dzięki temu można łatwiej przebrnąć przez trudy dnia codziennego.
Ładnie zbudowana narracja i wizja lepszego jutra całkiem dobrze się jednak materializuje. W przypadku smart glasses Ray-Ban Meta jesteśmy ograniczeni do tego co usłyszymy. Halliday wprowadza to czego wszyscy oczekujemy – duży ekran, na którym będą wyświetlane informacje przy zachowaniu zwiewnej formy dyskretnych okularów. W tym celu w górnej części oprawki znalazł się mikro wyświetlacz nazwany DigiWindow. Ma on wielkość zaledwie 3,6 mm, ale w praktyce nasze oko postrzega go jak 3,5-calowy ekran o wysokiej rozdzielczości. Takie rozwiązanie wydaje się lepszym rozwiązaniem niż głosowy asystent konkurencji. Co więcej, zapewniono tu większą dyskrecję i możliwości.
Konstrukcja i możliwość łączenia ze telefonem (a więc i połączenie z internetem) daje dostęp do specjalnego asystenta opartego na AI. Okulary nie dysponują kamerami, ale mają mikrofony, które pozwala na obsługę głosem. Dzięki temu możemy przykładowo otrzymać tłumaczenie rozmów w locie, otrzymywać odpowiedzi na zadane pytania, kontrolować telefon (przykładowo apkę odtwarzacza muzyki), odczytywać i odpisywać na wiadomości, zapisywać notatki, a choćby wyświetlać wskazówki nawigacji.
https://dailyweb.pl/ray-ban-meta-w-przyszlym-roku-z-przeziernym-wyswietlaczem-smart-okulary-skazane-na-sukces/
Co interesujące Halliday Plato nie ogranicza się do samych okularów, w zestawie znajdzie się też smart ring, który pomoże w nawigacji i obsłudze okularów dzięki specjalnym gestom. Smart okulary ważą tylko 35 gramów, a mimo to pozwalają na aż 12 godzin ciągłego użytkowania.
Cena sprzętu gdy trafi do produkcji, wyniesie 349 dolarów (około 1 450 zł). Więcej informacji na stronie.