Nie od dziś wiadomo, iż ceny w turystycznych kurortach nad Morzem Bałtyckim mogą zwalić z nóg. Zwykle to przekonanie dotyczyło noclegów, straganów z pamiątkami i restauracji, jednak teraz drożyzna pojawiła się również w transporcie. Od nowego roku ceny biletów w komunikacji miejskiej popularnej miejscowości będą znacznie wyższe, a podróżowanie samochodem wcale nie wychodzi taniej. W Sejmie trwa dyskusja na temat parkometrów.
REKLAMA
Zobacz wideo Nie uwierzycie, co znaleźliśmy w Bałtyku
Ile trzeba zapłacić za przejazd autobusem w Kołobrzegu? Podwyższono ceny biletów
15 stycznia Rada Miasta Kołobrzeg zatwierdziła nowe stawki w komunikacji miejskiej. Jak podaje "Gazeta Kołobrzeska", podwyżka jest efektem rosnących kosztów działalności miejskiego przewoźnika. Ile teraz będzie trzeba zapłacić za bilety?
Cena jednorazowego biletu na przejazd na terenie Kołobrzegu wzrasta z 3,20 złotych do 4 złotych;
Cena biletu krótkiego przyjazdu wzrasta z 1,70 złotych do 2 złotych.
Cena przejazdu liniami podmiejskimi do gminy Kołobrzeg, czyli takich miejscowości jak Budzistowo, Korzystno, Zieleniewo, Rościęcino i Grzybowo wzrasta z 3,80 złotych do 4,60 złotych.
Warto wspomnieć, iż pasażerowie wciąż mogą kupić bilety ulgowe ze zniżką 30 i 50 procent. Podwyżki nie dotyczą też osób posiadających Kołobrzeską Kartę Mieszkańca
Ta podwyżka dotyczy głównie osób przyjeżdżających do Kołobrzegu w okresie sezonowym. Natomiast te wszystkie osoby, które posiadają kartę, przez cały czas będą mogły podróżować za darmo. Zachęcam także wszystkich, którzy jeszcze takiej karty nie posiadają do jej wyrobienia
- powiedział Michał Jaczyński, prezes Komunikacji Miejskiej, cytowany przez "Gazetę Kołobrzeską". Zmiany wejdą w życie od marca.
Zobacz też: "Perełka" wśród polskich uzdrowisk. Turystów i kuracjuszy zachwyca szczególnie zimą
Czy parkingi są płatne w soboty i niedziele w Kołobrzegu? Niedługo będą
Podwyżka cen biletów komunikacji miejskiej to niejedyna zmiana w Kołobrzegu. Sejm niedługo rozpatrzy projekt dotyczący płatności za parkingi w weekendy w miejscowościach liczących poniżej 100 tysięcy mieszkańców. Zgodnie z obecnymi przepisami opłaty za parkowanie w weekendy i święta mogą być pobierane tylko w miastach z większym zaludnieniem. Samorządowcy twierdzą, iż to duża strata między innymi dla uzdrowisk. Sobota i niedziela to bowiem najlepszy czas dla turystów na krótkie wycieczki czy wypady nad morze.
Zmiana w przepisach ma umożliwić mniejszym miejscowościom, szczególnie tym turystycznym, które są położone nad morzem czy w górach, pobieranie opłat za parkowanie w weekendy i w święta. W tym czasie gminy te są paraliżowane, bo turyści w okresie zajmują każde dostępne miejsce parkingowe
- powiedział w rozmowie z money.pl poseł Koalicji Obywatelskiej Marek Jan Chmielewski, przedstawiciel wnioskodawców.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.