Polacy utknęli w Wiedniu na dworcu. "Ochrona zwróciła nam uwagę" [LIST]
Zdjęcie: Polacy utknęli w Wiedniu na dworcu. Ochrona zwróciła nam uwagę [LIST]
— Zszedłem do holu głównego, gdzie na tablicy odjazdów pojawił się komunikat, iż pociąg z Monachium do Warszawy jest opóźniony o 25 min. Chwilę później pojawiła się informacja, iż pociąg jest opóźniony o godzinę, a następnie, iż jest w ogóle odwołany — opisuje pan Damian, który chciał się dostać z Wiednia do Polski. W liście do redakcji dzieli się doświadczeniami z nocy, którą spędził na dworcu w Wiedniu oraz przemyśleniami dotyczącymi podróżowania koleją.