Melania Trump, żona byłego prezydenta USA Donalda Trumpa, znów przyciągnęła uwagę światowych mediów. Tym razem okazją była oficjalna wizyta w Wielkiej Brytanii, podczas której para prezydencka została przyjęta przez brytyjską rodzinę królewską w Zamku Windsor. Trumpowie spotkali się z królem Karolem III oraz królową Camillą. Nie zabrakło również krótkich rozmów z księciem Williamem i księżną Kate. Główne uroczystości miały miejsce w królewskich salach zamkowych, gdzie odbył się wystawny bankiet. Atmosfera wydarzenia była niezwykle dostojna i ceremonialna, a Windsor stał się miejscem pełnym blasku, tradycji i... modowych kontrowersji.
Stylizacja, która wywołała poruszenie: karmelowy komplet Melanii
Podczas porannego pożegnania z królem Karolem III i królową Camillą Melania Trump zaprezentowała się w stylizacji, która natychmiast wzbudziła emocje. Miała na sobie elegancki zestaw w kolorze karmelowego brązu, który składał się z taliowanej marynarki zapinanej na guziki oraz spódnicy do kolan. Całość wykonana była z materiału imitującego skórę, z subtelnymi wykończeniami przy krawędziach.
Uzupełnieniem stylizacji były cieliste szpilki, które dodatkowo podkreślały formalny, ale i nowoczesny charakter stroju. Media natychmiast określiły stylizację jako szykowną i bezkompromisową, a zdjęcia Melanii z królową Camillą obiegły portale na całym świecie. Dla porównania królowa Camilla tego dnia wybrała białą sukienkę za kolano z pionowymi, czarnymi liniami oraz czarne czółenka. Jej stylizację uzupełniał elegancki naszyjnik, zgodny z tradycyjnym królewskim dress codem.
Czy Melania złamała królewski protokół? Eksperci komentują
To nie pierwszy raz, gdy stylizacja Melanii Trump budzi kontrowersje w kontekście protokołu królewskiego. Podczas wcześniejszego bankietu, który odbył się w środowy wieczór, Melania miała na sobie żółtą suknię z odsłoniętymi ramionami. Kreacja wywołała szum w mediach – pojawiły się głosy, iż taki wybór mógł być niezgodny z etykietą.
Jak oceniła projektantka strojów dla Agaty Kornhauser-Dudy, stylizacja Melanii była "odważna i nie do końca zgodna z tradycją". Taki komentarz tylko podsycił spekulacje, czy była pierwsza dama USA świadomie przekracza granice formalnego ubioru, czy może stara się wyznaczać nowe standardy elegancji na scenie międzynarodowej dyplomacji.
W tym kontekście karmelowy zestaw, choć niezwykle elegancki, także wzbudził wątpliwości – materiał imitujący skórę i bardzo dopasowany krój mogły zostać uznane za zbyt śmiałe, jak na spotkanie z monarchami.
Wystawny bankiet w Zamku Windsor: Trumpowie wśród royalsów
Centralnym punktem wizyty w Wielkiej Brytanii był bankiet zorganizowany w Zamku Windsor. Przyjęcie odbyło się w jednej z najbardziej reprezentacyjnych sal pałacowych, a goście zasiadali przy stole o długości aż 42 metrów.
Uroczystość miała na celu nie tylko zacieśnienie relacji dyplomatycznych, ale też podkreślenie symbolicznego znaczenia sojuszu między Wielką Brytanią a Stanami Zjednoczonymi. Menu, zgodnie z relacjami medialnymi, miało charakter symboliczny i zostało skomponowane z dbałością o tradycję obu krajów.
Melania Trump podczas bankietu ponownie przyciągnęła uwagę – jej wybór żółtej sukni z odsłoniętymi ramionami kontrastował z bardziej zachowawczym stylem brytyjskiej rodziny królewskiej. O ile sama obecność Trumpów była z punktu widzenia dyplomacji znacząca, o tyle to właśnie moda Melanii stała się jednym z najczęściej komentowanych aspektów wizyty.
Zobacz także: Tak Trump zachował się wobec Kate podczas balu. Wszystko się nagrało

