"Kocham cię tak samo, jak mamę" – usłyszałam od męża. Poczułam się jak idiotka

ofeminin.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: B-D-S Piotr Marcinski


"Moja teściowa jest ciągle obecna w życiu mojego męża. A w zasadzie w naszym. Mariusz ma z nią tak dobry kontakt i jest tak bardzo od niej uzależniony, iż nie ma dnia, żeby nie rozmawiał z nią przez telefon, o coś nie pytał, w czymś się nie radził. Ja też ją bardzo lubię, bo jest naprawdę sympatyczna, choć czasami trochę za wścibska, ale ostatnio jest mi coraz gorzej, z tym iż to, co powie ona, jest dla męża najważniejsze. Moje zdanie tak się dla niego nie liczy. Czuję się czasem tak, jakbym była na drugim miejscu. A po tym, co ostatnio od niego usłyszałam, zrobiło mi się wyjątkowo źle" – napisała w liście pani Agata.
Idź do oryginalnego materiału