Poznała go w internecie. Skradł jej serce — i wszystkie oszczędności. "Też sądziłam, iż mnie się to nie przydarzy"

wiadomosci.onet.pl 3 godzin temu
— Często słyszy się takie historie, ale ja zawsze byłam pewna, iż mnie nigdy się to nie przydarzy — mówi Sabine. Swojego ukochanego poznała na platformie randkowej. Obiecywał jej wspólną przyszłość, a ona w to uwierzyła i wpadła po uszy. Choć pewne sygnały wskazywały, iż coś jest nie tak, dopiero po dwóch latach zrozumiała, jak ogromny błąd popełniła. Było już za późno.
Idź do oryginalnego materiału