Kobiety rezygnują z noszenia staników. "10 lat temu mnie tym straszono"

kobieta.gazeta.pl 4 godzin temu
Jeszcze kilka lat temu powszechnie uważano, iż chodzenie bez stanika może być szkodliwe. W skrajnych przypadkach radzono kobietom nie tylko, by nosiły biustonosze przez cały dzień, ale także w nich spały. Jednak podejście do tej kwestii w ostatnim czasie się zmienia.
Celem porad, takich jak ta, by nosić biustonosz przez cały dzień, było zminimalizowanie ryzyka opadania piersi. - Pamiętam, jak straszono mnie tym dziesięć lat temu. Nic jednak takiego się nie stało - zdradza 32-letnia Marta. - Może to kwestia dobrych genów? Nie wiem. Po czasie cieszę się, iż postawiłam na swoją wygodę. Nie znoszę biustonoszy - opowiada nasza rozmówczyni.


REKLAMA


Zobacz wideo Polacy o paleniu na balkonie:


"Po pandemii zmieniło mi się podejście"
Justyna rzadko nosi taką bielizną. Sprzyja temu między innymi praca zdalna. Nasza rozmówczyni zakłada biustonosze, dopiero gdy wychodzi z domu. - Świat niby idzie do przodu i widok sutków pod ubraniem nie powinien nikogo zaskakiwać, ale mimo to czuję się niekomfortowo, bo wiem, iż to zwraca uwagę. Dojrzałam jednak do tego, żeby wywalić sztywne "chomąta" z fiszbinami, które zawsze wychodzą i się wpijają w skórę, niezależnie od ceny stanika. Najczęściej noszę wygodne, materiałowe braletki - opowiada.
Natomiast Kamila nie ukrywa, iż wiele lat temu uległa presji, by nosić stanik prawie przez cały czas. - Dopiero po pandemii zmieniło mi się podejście i teraz już aż tak się tym nie przejmuję. Teraz pierwsze, co robię, gdy wracam do domu, to pozbycie się stanika - zdradza.


"Nigdy nie nosiłam i nosić nie będę"
Niedawno na instagramowym profilu @youknow marki Your KAYA, pojawił się wpis poświęcony tej kwestii. Przypomniano w nim, iż rezygnacja ze stanika, wcale nie wpływa aż tak mocno, jak przed laty sądzono, na nasz wygląd. "W życiu chodzi o wygodę. Nie o spojrzenia, o wypada, o nie wypada, ani o cokolwiek innego, co przyjdzie Ci do głowy" - czytamy pod postem.


Temat wzbudził spore zainteresowanie. "Nigdy nie nosiłam i nosić nie będę, po prostu nie wyobrażam sobie tego. Nie ma w ubiorze nic bardziej niekomfortowego niż stanik" - napisała jedna z kobiet. "Nosiłam kiedyś przez chwilę. w tej chwili nie wyobrażam sobie do niego wracać" - stwierdziła inna.


Warto wspomnieć, iż w ostatnich latach coraz częściej mówi się o tym, iż fiszbiny, które są umieszczone w biustonoszach, doprowadzają do tego, iż nasze mięśnie nie pracują. Dlatego też, jeżeli choćby nosimy staniki, co jakiś czas dobrze jest od nich odpocząć. Co sądzisz o rezygnacji z noszenia staników? Zachęcamy do udziału w naszej sondzie.
Idź do oryginalnego materiału