Kobieta przeżyła dwie godziny duszenia przez pytona
Zdjęcie: Pyton dywanowy (zdjęcie ilustracyjne)
W spokojnym domu w prowincji Samut Prakan w Tajlandii, na południe od Bangkoku, rozegrał się dramatyczny pojedynek człowieka z naturą. Arom Arunroj, 64-letnia Tajka, przeżyła przerażające chwile uwięziona w "objęciach" olbrzymiego pytona, który wtargnął do jej mieszkania. Nieoczekiwany atak nastąpił podczas codziennych obowiązków domowych, kiedy to kobieta została nagle ugryziona w nogę podczas zmywania naczyń.