To akurat lubię sobie zjeść od czasu do czasu, w weekend. Najlepiej tego typu śniadania wchodzą po imprezach, ale iż ja ostatnio nie imprezuję, postanowiłam chociaż poudawać tym śniadaniem, iż dzień wcześniej bawiłam się równie dobrze, jak Frank podczas golcowania.
Zrobiłam do tej kiełbasy dodatkowo surówkę z sałaty, pomidorów i cebuli – żeby było też coś dla zdrowotności. Wyszło naprawdę fajnie.
Składniki:
1 długa ulubiona kiełbasa
2 cebule
1 ząbek czosnku
1 łyżka koncentratu pomidorowego
1/4 szklanki wody
2 gałązki natki pietruszki
sól
pieprz
olej rzepakowy
(przepis na 3 porcje)
Kiełbasę kroimy w plasterki i wrzucamy na patelnię z odrobiną oleju, chwilę smażymy. Dodajemy do niej pokrojone w plasterki cebule i rozdrobnione ząbki czosnku, smażymy do lekkiego zrumienienia. Następnie dorzucamy koncentrat i wodę, sól, pieprz, mieszamy i chwilę wszystko smażymy – do redukcji płynów (chodzi o uzyskanie bardzo gęstego sosu, który ostatecznie jest z tego wszystkiego najsmaczniejszy :)). Przed podaniem posypujemy poszatkowaną natką.
Podobne przepisy:
Biała kiełbasa smażona z cebulą i papryką
Kiełbasa pieczona w sosie pomidorowym
Kiełbasy smażone z cebulą i musztardą francuską
Pieczone leczo
Leczo z chorizo
Leczo z papryką i kiełbasą
Leczo z habanero