Dziś rzadko gości na stołach, choć kiedyś była niemal codziennym dodatkiem do prostych, sycących posiłków. Surówka z rzepy — bo o niej mowa — przez wieki była nieodłącznym elementem jadłospisu mieszkańców wsi i małych miasteczek. Nic w tym dziwnego: była tania, dostępna niemal przez cały rok, a przy tym zdrowa i niezwykle smaczna.