Kiedy życie dopiero się zaczyna: pewna historia.

naszkraj.online 1 dzień temu
„Mamo, dziś idę z Olą do kina! Bądź w kontakcie, dobrze?” – zawołał Kuba i pocałował Marzenę w policzek, zanim zniknął w łazience. Słyszała, jak coś nuci pod nosem, jak szumiała woda. Był szczęśliwy… Wolny. Takim, jakim ona nigdy nie była. – „Mamo, wychodzę!” – krzyknął Kuba, wyglądając z promienną twarzą w swojej ulubionej niebieskiej […]
Idź do oryginalnego materiału