Kiedy przestajecie zwracać na siebie uwagę…

tomeknawrocki.pl 1 rok temu

Napisano już o tym bardzo wiele tekstów. Sam też popełniłem ich kilkanaście. Jednak uważam, iż o takich rzeczach przypominać trzeba, bo o banałach najszybciej się zapomina.
Związek zabija zaniedbanie.
Co do tego wątpliwości brak.
W codziennym życiu pędzimy, a w tym pędzie łatwo zacząć się mijać.
To sprzyja temu, iż przestajemy zwracać na siebie uwagę, przestajemy się dostrzegać.
Miliony myśli, setki spraw w głowie, brak rozmowy i nagle nie widzimy już siebie nawzajem.
Stoi przed Tobą ktoś, kto jest tym kimś, a Ty tego nie widzisz.
To zaczyna się zupełnie normalnie.
Powolne odpuszczanie, powolne niezwracanie uwagi na drobiazgi, które kiedyś były istotne, codzienne przedkładanie siebie na rzecz spraw ważniejszych…
W ostatecznym rozrachunku zwykle po czasie dociera do nas, iż to wcale nie było sprawy ważne.
Odpuszczasz w kwestiach, w których kiedyś się starałeś. Odpuszczasz w kwestiach, o które kiedyś dbałaś.
Od tego się zaczyna. To jak kropla, która regularnie drąży skałę. Tylko w tym wypadku kropla to rutyna, a skała to Wy.
Zapominasz oddzwonić do niego, on przestaje mówić, jak mu minął dzień, nie ma czasu spędzonego we dwoje, nie ma wzajemnego zaangażowania w tworzenie DOMU.
Pojawia się lekceważenie potrzeb, rozmów, marzeń.
Rozmowy ograniczają się powierzchownych wymian informacji, jak są wyjścia, to tylko po zakupy.
Nie myślisz w ciągu dnia, nie tęsknisz, nie piszesz, nie umieszczasz w planach.
To moment, w którym trzeba powiedzieć
“dość “.
Dbałość wzajemna. Dbałość o drobiazgi. To najlepsza broń na zaniedbanie.
Świadomość, pamięć o tym, dlaczego kiedyś postawiliście Cię na siebie i iż ten czas spędzony razem jest ważny. Świadomość, iż kurwa wciąż jesteście dla siebie najważniejsi i nie można tego spierdolić.
Z zaniedbaniem można wygrać, rutynę można wyrzucić z życia. Trzeba tylko wiedzieć i zauważyć, kiedy to się pojawia, kiedy zaczyna dziać się coś złego. I to jest ten moment, kiedy trzeba powalczyć we dwoje, zawsze we dwoje, o powrót na adekwatną ścieżkę. Waszą ścieżkę.

Ten tekst znajdziesz w mojej pierwszej książce!
Kup teraz – Książka – Na własnych zasadach

Idź do oryginalnego materiału