Kiedy ojciec zdecydował się opuścić rodzinę, matka zachowała się bardzo mądrze. I dzięki temu postanowieniu udało jej się uratować rodzinę

przytulnosc.pl 3 godzin temu

Wiecie, mężczyźni częściej niż kobiety rezygnują z pracy, która im się nie podoba, częściej porzucają sprawy, których nie chcą wykonywać, ale porzucenie kobiety to już inna sprawa, to bardzo nieeleganckie. Mężczyzna w wieku 50 lat i kobieta w takim samym wieku to różni ludzie.

Ona przecież poświęciła swoją młodość i siły na ciebie. Samotny mężczyzna w wieku 50 lat to zwykły człowiek, ale kobieta w 50 lat to już nikomu niepotrzebna babcia, a jeżeli ją porzucisz, zostawiasz osobę, która poświęciła ci całe siebie, wyczerpaną, zmęczoną, a do tego z dziećmi. Mało prawdopodobne, żeby znalazła sobie nowego mężczyznę i żyła szczęśliwie. A dla mężczyzny te lata nie są najgorsze i przez cały czas ma wszystkie szanse.

Mój ojciec przeszedł trudny okres w życiu, możliwe, iż kryzys wieku średniego, nie wiem. Ale w pewnym momencie powiedział mojej matce, iż odchodzi od nas. Jej reakcja była bardzo spokojna, zrobiło się wrażenie, iż wiedziała wcześniej, co powie. A może rzeczywiście wiedziała, ponieważ od ojca nie pierwszy dzień wiedziała.

Przed jego odejściem mama namówiła go do poważnej rozmowy. Wtedy zaproponowała ojcu, żeby przez cały rok żył, jak chce, bez nas. Ale bez podziału majątku. Żeby po prostu poszedł na własne chlebki. Żeby zobaczył, jak trudno w takim wieku coś budować, na przykład jakieś nowe relacje. Była pewna, iż wróci po pewnym czasie, ponieważ gdy tylko napotka problemy, zrozumie, jak ciężko jest i iż nie warto.

Wtedy mój ojciec pewnie myślał, iż cały świat będzie u jego stóp, iż kobiety będą się do niego przyklejać i będzie szczęśliwie żył. Ale spotykając się z rzeczywistością, rozczarował się. Okazało się, iż w takim wieku kobieta choćby na ciebie nie spojrzy, jeżeli nie masz konta w banku i własnego mieszkania. Oczywiście, to już nie zakochane dwudziestolatki. To dorosłe kobiety, które pragną stabilności i życia rodzinnego.

Pewnego razu zapytałem ojca, dlaczego nie odeszedł od mamy wcześniej. Na co odpowiedział mi, iż nie chciał, żeby smucili się rodzice mamy i jego. Opowiadał, jak przez całe życie starał się wszystkim dogodzić i żyć tak, jak chcą inni. Nie chciał nikogo urazić i przez całe życie czuł się, jakby to była jego obowiązek. A już w takim wieku zrozumiał, iż to wszystko mu się znudziło i chce zdążyć żyć dla siebie, ponieważ życie nie jest wieczne.

Ojciec miał kilka randek z kobietami, które poznał na portalu randkowym. Były to już dojrzałe i mądre kobiety, które wiedziały, czego chcą i jak. Dlatego od razu zadawały mu bezpośrednie pytania dotyczące tego, jak zmieni się ich życie, jeżeli wybiorą mojego ojca. Ponieważ nie miały już tego mnóstwa czasu w zapasie, jak w dwudziestce. Po co więc marnować swój cenny czas?

Wszystkie miały już byłych mężów, dzieci, a u wielu jeszcze chorych krewnych, którymi trzeba się opiekować. Ale u wszystkich ludzi po czterdziestce są takie rzeczy, które muszą dążyć prawie przez całe życie.

Oczywiście, wszyscy chcą przynajmniej na rok poczuć się jak młody dwudziestolatek, kiedy ma się dużo siły, ambicji i czasu. Kiedy zakochujesz się nie ze względu na korzyści, ale w czyichś oczach czy śmiechu. W takim wieku żadna kobieta nie pójdzie za motylkami w brzuchu, bez pewności jutra i jakiejkolwiek korzyści nikt choćby palcem nie poruszy. A drogi powrotnej już nie ma, wszyscy ci zakochani dwudziestolatkowie to już dawno zniechęceni i zmęczeni ludzie, którzy mają za sobą duży bagaż problemów i doświadczeń.

Oczywiście, choćby rok nie minął, a ojciec wrócił do rodziny. Jest bardzo wdzięczny matce za to, iż nie pozwoliła mu zniszczyć życia i rodziny. Oczywiście, wszystkie codzienne sprawy męczą, ale czasami trzeba zrozumieć, iż wszystko, co masz – to tylko marzenie dla kogoś. Możesz brakować nowych emocji czy wrażeń, ale kto powiedział, iż szczęście tkwi w tych rzeczach?

Może znacznie ważniejsze jest mieć bliską osobę, która nie pyta, ile łyżek cukru dodać do herbaty?

Idź do oryginalnego materiału