Kebab w zupce chińskiej brzmi jak wariactwo studenta? Ale to prawda, a jego cena powala

natemat.pl 2 godzin temu
Polacy uwielbiają kebaby, co widać po liczbie lokali z tym przysmakiem w naszym kraju, a nierzadko także długich kolejkach, które się tam ustawiają. To też jedno z najczęściej testowanych dań przez youtuberów od jedzeniowego kontentu. Pewna właścicielka lokalu kebabowego postanowiła iść o krok dalej. Zaczęła serwować u siebie kebaba w zupce chińskiej, a wcześniej w paczce chipsów. Ile to kosztuje i czy jest smaczne?


Kebab w zupce chińskiej. Pierwszy taki pomysł w Polsce


Lokal Orion z Władysławowa jakiś czas temu stał się jednym z bardziej rozpoznawanych lokalów serwujących kebaby. Wszystko dlatego, bo jego właścicielka postanowiła zaryzykować i postawić na taką wersje kebaba, jakiej jeszcze w Polsce nie było.

Odrzuciła tradycyjną tortillę czy bułkę na rzecz zaserwowania składników kebaba – mięsa wraz z sosami i warzywami – w paczce chipsów. Filmik, w którym do dużej paczki paprykowych Laysów wkładane jest mięso, warzywa oraz sosy, został wyświetlony ponad 2,4 mln razy.

Za kebaba w chipsach należy zapłacić aż 39 zł. To nie był jednak koniec rewolucyjnych pomysłów właścicielki kebaba Orion we Władysławowie. Kolejnym smakołykiem, który zszokuje i przyciągnie nowych klientów jest kebab w zupce chińskiej.


Na wideo, które pojawiło się na mediach społecznościowych widać jak właścicielka zalewa wrzątkiem zupkę chińską w kubku marki Vifon. Potem widać już sam makaron, prawdopodobnie odcedzony, który zalewa sosem, dodaje kurczaka "golden chicken" oraz posypuje szczypiorkiem.

Niektórym ten pomysł przypadł do gustu, inni uważają, iż takie danie nie może być smaczne, bo jest zbyt przekombinowane. Widać jednak, iż właścicielka podobnymi komentarzami się nie przejmuje i nie ustaje w kolejnych pomysłach.

Na TikToku Orion Kebab widać bowiem, iż w lokalu jest wiele pozycji, których w zwykłych budkach z kebabem próżno szukać. Wśród nich kebab UFO zapiekany w bułce, kebab w paczce nachosów, w kształcie łódki ze smażonymi szprotkami, z krążkami cebulowymi czy zapiekanym serem. Trzeba przyznać, iż właścicielce nie brak pomysłów.

Idź do oryginalnego materiału