"Każda seniorka powinna to przeczytać". Tematy, których nie należy omawiać z dorosłymi dziećmi

zycie.news 3 godzin temu
Zdjęcie: Matka, źródło: YouTube/Movies & Series


Zwłaszcza jeżeli te dzieci już dorosły i poszły na swoje. Dla nas przez cały czas są naszymi ulubionymi córkami i synami. Bezceremonialnie wkraczamy w ich życie, a potem, kiedy taktownie (a czasem dość agresywnie) pokazują nam nasze miejsce, dąsamy się i pytamy niebiosa: "Dlaczego on mi to zrobił? Przecież to ja go wychowałam, ja sobie wszystkiego odmawiałam!"

Eksperci od relacji międzyludzkich zalecają, aby w celu utrzymania zdrowych relacji z dorosłymi dziećmi, starać się unikać tych poniższych tematów.

Nie sądzę, iż ona jest dla ciebie odpowiednia

Bez względu na to, jak bardzo wybór twojego dziecka wytrąca cię z równowagi, trzeba go zaakceptować. Najgłupszą rzeczą, jaką może zrobić matka, to zacząć "szkalować" i oczerniać żonę w oczach syna. A jeżeli dodatkowo wierzysz w teorię, iż chłopak wybiera żonę, która wygląda jak jego matka, to wygląda to jeszcze bardziej niedorzecznie.

W końcu czego chcesz? Chcesz, żeby zaczął obgadywać z tobą wady swojej żony? Jakim mężczyzną się poczuje, jeżeli pójdzie w twoje ślady? Plotkarzem i maminsynkiem? Szczególnie poważne "walki" między teściową a synową mogą doprowadzić do tego, iż mężczyzna będzie musiał wybrać: żona czy matka? I wiesz, nikt nie może zagwarantować, iż wybór będzie na twoją korzyść.

Jeśli twój dorosły syn nie wisi na szyi twojej lub twojej żony, to zostaw go w spokoju, na litość boską. Niech robi to, co sprawia mu przyjemność. Nie możesz krytykować tego, jak wydaje swoje uczciwie zarobione pieniądze. jeżeli uważa, iż za swoją pensję powinien kupić quada, to jego prawo i jego pieniądze.

Całkowicie mnie porzuciłeś

Nie popadaj w zrzędzenie starego człowieka, choćby jeżeli uważasz, iż twoje dziecko nie poświęca ci wystarczająco dużo czasu. Jesteśmy przyzwyczajeni do myśli, iż syn lub córka jest częścią nas, jak nasze prawe ucho lub lewa noga. Potem nasz istotny organ nagle się od nas oddzielił. I od kilku tygodni nie pokazuje nosa w domu rodziców. Stłum w sobie chęć wybrania numeru do syna i robienia mu wyrzutów.

Uwierz mi, nikt nie lubi żyć w atmosferze ciągłych wyrzutów sumienia. Na pewno zacznie się złościć na ciebie (a bardziej na siebie). jeżeli nie będzie miał wolnego w pracy, aby cię odwiedzić, to i tak nie będzie w stanie dodać kilku godzin do swojego dnia, aby usiąść obok ciebie i posłuchać, jaki szal Krystyna spod piątki zrobiła na drutach z owczej wełny i co szaman powiedział o końcu świata.

Zajmij się pożytecznymi rzeczami, a jeżeli potrzebujesz pomocy syna, po prostu zadzwoń do niego i wyraź swoją prośbę. Jednocześnie staraj się nie nadużywać jego czasu: mów rzeczowo i bezpośrednio. I zawsze bądź gotowa na przybycie swojego dziecka. Chociaż nie jest gościem w twoim domu, przez cały czas jest tak długo oczekiwanym i ukochanym członkiem rodziny, iż zasługuje na pyszne ciasto i gorącą herbatę w kuchni domu swojej matki.

Idź do oryginalnego materiału