Kasia i Paweł z „Love Never Lies” podjęli ostateczną decyzję ws. swojego małżeństwa. Wszystko jasne

party.pl 1 dzień temu

Tak wielu zwrotów akcji i ogromnych wrażeń nie dostarczyło widzom jeszcze żadne reality show. Trzecia edycja „Love Never Lies” została okrzyknięta jedną z najbardziej emocjonujących, a wątek, który najbardziej zszokował fanów, to oczywiście relacja Kasi i Pawła. Wszyscy z niecierpliwością czekali na Reunion, by dowiedzieć się, czy ta dwójka kontynuuje swoje małżeństwo, czy jednak w obliczu wielokrotnych zdrad Pawła, podjęli decyzję o rozwodzie. W końcu poznaliśmy odpowiedź na to pytanie.

Udział Kasi i Pawła w „Love Never Lies” dostarczył wielu emocji

Kasia i Paweł przyszli do „Love Never Lies” jako małżeństwo z ośmioletnim stażem, jednak ich związek był daleki od ideału. W trakcie programu wyszło na jaw, iż Paweł dopuścił się licznych zdrad, zarówno przed, jak i po ślubie, w tym z mężczyznami. Początkowo Kasia była załamana tym, czego dowiedziała się o swoim mężu w programie. Zdjęła obrączkę i wydawało się, iż nie chce już choćby myśleć o tym, aby kontynuować z nim małżeństwo.

Ostatecznie mimo tych szokujących odkryć, w finale programu Kasia zdecydowała się wybaczyć Pawłowi. Widzowie byli świadkami chwili, gdy Paweł klęknął przed Kasią i założył jej obrączkę, prosząc o drugą szansę.

Czy Kasia i Paweł są razem po „Love Never Lies”?

W Reunion 3. edycji „Love Never Lies” dowiedzieliśmy się, iż początkowo Kasia i Paweł chcieli ratować swoje małżeństwo i planowali udać się na terapię.

Na pewno skorzystamy z pomocy terapeuty. Myślę, iż to będzie przydatne dla nas obydwojga.
- powiedział podczas ostatniego dnia w programie, Paweł
Samemu ciężko byłoby sobie z tym poradzić
- dodała Kasia

Jednak po ośmiu miesiącach od wyjścia z programu, kiedy to był nagrywany odcinek Reunion, Kasia i Paweł zdradzili, jaka jest ostateczna decyzja ws. ich małżeństwa.

Powiem tak. Na papierku tak, ale w życiu...
- zaczęła Kasia
Naszą wspólną decyzją postanowiliśmy się rozwieść
- dokończył Paweł

Po ogłoszeniu tej wiadomości, w studiu rozbrzmiały brawa od pozostałych uczestników programu.

Nie była to łatwa decyzja, ale to jest ten moment, żeby postawić w końcu na siebie. (...) Była terapia, były próby, chęć powrotu do tego, co było na samym początku znajomości i małżeństwa. Były randki, były wyjazdy
- dodała Kasia
Po niespełna dwóch takich miesiącach postanowiliśmy, iż dobrą decyzją taką psychiczną, niewyniszczającą ja siebie samego, ja Kasi, po prostu, iż musimy się rozstać i to będzie dla nas najlepsze rozwiązanie, jakie możemy po prostu zrobić.
- wtrącił Paweł
Teraz po decyzji o rozstaniu dogadujemy się lepiej i potrafimy ze sobą rozmawiać. Jeszcze mieszkamy razem. W jakimś stopniu wróciliśmy do tego, co było na początku, bo zaczynaliśmy od przyjaźni.
- przyznała Kasia

Kasia i Paweł przyznali także, iż zaraz po wyjściu z programu naprawdę wierzyli, iż ich związek jeszcze da się uratować. Pewne wydarzenie jednak ostatecznie uświadomiło Pawłowi, iż małżeństwa z Kasią nie da się już naprawić.

Była ta wiara, no ale założyłem aplikację ponownie i już wtedy powiedziałem - no nie. Jak po niespełna dwóch miesiącach założyłem aplikację do randkowania, to nie no.
- dodał Paweł

Losy Kasi z „Love Never Lies” po rozstaniu z Pawłem

Pozostali uczestnicy życzyli szczególnie Kasi wszystkiego, co najlepsze na jej nowej drodze życia. Ona sama wygląda na naprawdę szczęśliwą i przyznała nawet, iż założyła już aplikację do randkowania.

Mam aplikację (do randkowania - przyp red.) i jakiś czas temu, jak się Paweł zapytał ,,Kasia założyłaś'', ja mówię nie, no gdzie - a już miałam! I powiem szczerze - nie spodziewałam się takiego odzewu.
- powiedziała Kasia

Spodziewaliście się, iż właśnie tak ostatecznie potoczą się losy tej pary?

Powyżej możecie zobaczyć też naszą rozmowę z prowadzącą „Love Never Lies”, Mają Bohosiewicz, która opowiedziała nam nieco więcej o emocjach związanych z odcinkiem Reunion!

mat. prasowe Love Never Lies, Netflix

Zobacz także:

  • Kasia z „Love Never Lies” nie mówiła o tym w programie. Teraz zaskoczyła wszystkich
  • Wielkie poruszenie w „Love Never Lies”. Fanka: „Mam nadzieję iż papiery rozwodowe są wydrukowane”
Idź do oryginalnego materiału