„Karny – Interpretacje” w Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku

magazynszum.pl 3 godzin temu

Na prezentowanych na wystawie fotografiach, spośród rzeźb z pracowni wyłania się ekscentryczny Alfons Karny, który w momencie wykonywania fotografii ma około osiemdziesięciu lat. W tym okresie rzeźbi już mniej. Jego dorobek twórczy liczy ponad 500 pozycji – z których większa część stanowią różne wersje portretów w kamieniu, ceramice, brązie a choćby szkle. W swojej twórczości sprawdzał, jak wyrzeźbiona forma objawia się w różnych materiałach, dążąc przy tym do uchwycenia esencji przedstawianej postaci.

Karny był rzeźbiarzem niemal jednego motywu – ludzkiej twarzy. Jednak temat ten opanował do perfekcji, testując możliwości jakie dawał mu materiał, a czasem sięgając po surrealny dowcip i elementy abstrakcji. Na przełomie lat dwudziestych i trzydziestych rzeźbione przez niego postaci cechował jeszcze klasycyzm i miękkość form. W latach czterdziestych i pięćdziesiątych portrety autorstwa Karnego były bardziej monumentalne i romantyczne. Pomimo statyczności charakteryzowały się one dozą energii i realizmu, a uwagę publiczności zwróciła umiejętność artysty do wydobywania psychologicznych cech przedstawianych postaci. Z kolei w latach 60. twórca zaczął syntetyzować formy i porzucił naturalizm na rzecz wydobycia charakterystycznego rysu przedstawianych postaci. To wtedy eksperymentował z kolorowym szkliwem czy szkłem, szukając nowych form wyrazu dla rzeźb portretowych. W końcu, jako już dojrzały człowiek, oprócz wciąż podejmowanych zamówień, dla własnej przyjemności rzeźbił postaci animalistyczne, czy figurki inspirowane sztuką rdzennych kultur.

widok wystawy „Karny – Interpretacje” w Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku, fot. Bartosz Górka, dzięki uprzejmości Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku
widok wystawy „Karny – Interpretacje” w Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku, fot. Bartosz Górka, dzięki uprzejmości Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku
widok wystawy „Karny – Interpretacje” w Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku, fot. Bartosz Górka, dzięki uprzejmości Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku
widok wystawy „Karny – Interpretacje” w Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku, fot. Bartosz Górka, dzięki uprzejmości Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku
widok wystawy „Karny – Interpretacje” w Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku, fot. Bartosz Górka, dzięki uprzejmości Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku
widok wystawy „Karny – Interpretacje” w Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku, fot. Bartosz Górka, dzięki uprzejmości Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku
widok wystawy „Karny – Interpretacje” w Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku, fot. Bartosz Górka, dzięki uprzejmości Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku

Już od czasu ukończenia studiów aż do rozpoczęcia II Wojny Światowej Karny utrzymywał się przeważnie z nagród, jakie zdobywał na licznych pokazach w Polsce i za granicą. Niezależnie czy w latach 30. czy też w 70. w Polsce ceniono sztukę filhelleńską, podążającą za tradycyjnymi, trwałymi wartościami, a twórczość rzeźbiarza idealnie wpisywała się w te tendencje. Zlecenia przyjmował bardzo sporadycznie, większość z nich przypadła już podczas dojrzałego etapu jego twórczości w latach 50-70. i pochodziła od instytucji publicznych czy rządowych. Historyczne postaci do rzeźb Karny wybierał w zdecydowanej większości sam, tworząc własne uniwersum prywatnych bohaterów. Część z nich, szczególnie popiersia generałów i polityków komunistycznej władzy została dziś przykryta płaszczem historii. Inne wciąż pełnią rolę uniwersalnych postaci, budujących współczesną, patriotyczną tożsamość polskiego społeczeństwa.

Karnego od młodości interesowała wojskowość, boks oraz sztuka z różnych części świata, którą sam namiętnie kolekcjonował. Do dziś krążą o nim anegdoty, mówiące o jego tendencji do obsesyjnego gromadzenia przedmiotów i dzieł sztuki w swoim małym mieszkaniu i pracowni. Wśród szpargałów oraz tworzonych rzeźb ukuwające staje się jego klasztorne wręcz poświęcenie się twórczości i pracy nad kolejnymi wizerunkami.

Karny nigdy nie był w formalnej relacji. Z doniesień osób bliskich oraz z intymnej korespondencji, której ślady znajdują się do dziś w magazynach Muzeum Podlaskiego wiadomo jednak, iż coś większego łączyło go z kobietą o imieniu Rita. Relacja ta miała miejsce pod koniec lat 40. i miała zostać przerwana przez nagłą śmierć kobiety. Nie wiemy o innych związkach artysty, jednak przez całe życie znano go jako duszę towarzystwa i kawalarza, zabawiającego słuchaczy swoimi anegdotami. Być może oddanie się twórczości rekompensował sobie bogatym życiem towarzyskim.

Ambicje i cele artysty rozpoznać możemy jedynie poprzez wspomnienia innych osób oraz przez słowa jego autorstwa, spisane w wywiadach i tekstach twórcy. Jednym z przykładów może być cytat z (…): „Stworzyła mnie wieś kresowa, a ukształtowała w dużej mierze białostocka młodość.

widok wystawy „Karny – Interpretacje” w Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku, fot. Bartosz Górka, dzięki uprzejmości Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku
widok wystawy „Karny – Interpretacje” w Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku, fot. Bartosz Górka, dzięki uprzejmości Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku
widok wystawy „Karny – Interpretacje” w Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku, fot. Bartosz Górka, dzięki uprzejmości Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku
widok wystawy „Karny – Interpretacje” w Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku, fot. Bartosz Górka, dzięki uprzejmości Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku
widok wystawy „Karny – Interpretacje” w Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku, fot. Bartosz Górka, dzięki uprzejmości Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku
widok wystawy „Karny – Interpretacje” w Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku, fot. Bartosz Górka, dzięki uprzejmości Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku

Jestem nieskomplikowany i moja twórczość jest równie prosta jak rodowód. Wszystko co rzeźbię powstaje z emocjonalnego stosunku do ludzi, zafascynowania czyjąś osobowością, talentem, czy po prostu twarzą. Wyrosłem w kulcie do wielkich Polaków i miarą swych możliwości pragnąłem dać wyraz temu przepełniającemu mnie uczuciu”.

Innym cytatem, który pojawia się również w przestrzeni wystawy, jest ten z udzielonego wywiadu w Polityce w 1972 roku, w momencie, w którym w warszawskiej Zachęcie odbywała się duża wystawa monograficzna rzeźbiarza: „wydaje mi się, iż to ciążenie w kierunku wielkich, wspaniałych ludzi tłumaczy się moją biografią. Jako dwuletnie dziecko straciłem ojca, wychowałem się w przytułku dla sierot. Byłem głodny w dzieciństwie i młodości. Odczuwałem dotkliwie potrzebę mądrego, wspaniałego mężczyzny – opiekuna. Krążąc wokół tych wielkich ludzi stwarzałem sobie legendę ojca, wspaniałego ojca”.2 Właśnie te słowa rzeźbiarza na wystawie pełnią rolę klucza pomagającego zrozumieć motywacje artysty. W przestrzeni Oranżerii pokazane zostały więc nie tylko prace Karnego i zdjęcia przedstawiające rzeźbiarza, ale także autorskie komentarze dwójki współczesnych artystów, którzy starali się na własny sposób i poprzez różne media wyrazu, zinterpretować ambicje rzeźbiarza oraz nieco bardziej zagłębić się w jego osobowość.

Dzieła Alfonsa Karnego można oglądać w wielu instytucjach w Polsce i za granicą. Największa kolekcja prac artysty znajduje się w utworzonym w 1993 roku Muzeum Rzeźby Alfonsa Karnego w Białymstoku (funkcjonującego jako filia Muzeum Podlaskiego). Oprócz tego rzeźby twórcy znajdują się w kolekcjach m.in.: Muzeum Archidiecezji Warszawskiej, , Muzeum Narodowym w Warszawie, Filharmonii Narodowej, Muzeum Polskim w Chicago czy Siedzibie ONZ w Nowym Jorku.

Autor: Stanisław Małecki

Idź do oryginalnego materiału