Jeśli karkówka – to tylko z tą marynatą. Od kiedy wypróbowałem ten zestaw składników, mam już całkowitą pewność, iż lepszej kompozycji świat jeszcze nie widział. Kto by pomyślał, iż jednym z bohaterów tej receptury będzie pewien słodki, niespodziewany gość? O nie, wcale nie chodzi o miód!