Irena Kamińska-Radomska zyskała popularność w programie "Projekt Lady", gdzie wraz z Małgorzatą Rozenek-Majdan pomagała uczestniczkom uczyć się dobrych manier, elegancji i poprawnego zachowania, aby stać się damami. Jest także jedną z najpopularniejszych w Polsce ekspertek ds. etykiety i chętnie udziela porad na temat zasad i obycia. Swoimi opiniami często dzieli się w mediach społecznościowych. Ostatnio wypowiedziała się na temat stylu nowej pierwszej damy Marty Nawrockiej. Surowo oceniła jej modowe wybory. "Przede wszystkim zmieniłabym strukturę materiałów. I to zdecydowanie. Mam na myśli sztywne materiały, w które otulona jest pierwsza dama. Te materiały powinny być miękkie, dlatego, iż ona ma kształty kobiece, jest bardzo kobieca i o ile tylko będzie zakłócenie w doborze materiałów, to niestety nie wyeksponuje się jej piękna" - powiedziała w rozmowie z portalem Pomponik. Więcej przeczytasz tutaj. Tym razem poruszyła problem nurtujący sporą część Polaków - czy zdejmować buty, będąc u kogoś z wizytą? Ekspertka ma na ten temat jasne zdanie.
REKLAMA
Zobacz wideo Lidia Kazen zachwala TVN. Odpowiedziała na zarzuty widzów
Irena Kamińska-Radomska poruszyła internautów. Poszło o buty. "Gości o to nie prosimy"
Irena Kamińska-Radomska zasady savoir-vivre ma opanowane do perfekcji. Nie bez powodu została jedną z ekspertek w programie stacji TVN "Projekt Lady", który swego czasu bił rekordy popularności. Tym razem postanowiła poradzić swoim widzom, czy należy zdejmować buty, będąc gościem w czyimś domu. Jak się okazuje, zgodnie z zasadami etykiety, nie należy tego robić. - Kiedy zapraszamy gości do domu, to nie prosimy ich o zdjęcie butów, bo to może wprawić ich w zakłopotanie. Sami także pozostańcie w butach. Dopiero kiedy goście wyjdą, możecie założyć swój ulubiony szlafroczek i mięciutkie paputki - podkreśliła Irena Kamińska-Radomska w nagraniu, które opublikowała w mediach społecznościowych. Wygląda jednak na to, iż opinia ekspertki nie została gładko przyjęta przez internautów. W sekcji komentarzy rozpętała się zacięta dyskusja.
Irena Kamińska-Radomska skrytykowana przez internautów. "Nie lubię wnosić brudu"
Pod nagraniem Ireny Kamińskiej-Radomskiej odezwali się internauci, którzy byli oburzeni opinią ekspertki. "Latem nie mam nic przeciwko, sama często nie zdejmuję sandałów czy laczków. Ale tak zimą jak błoto na dworze?", "Mam mieszane uczucie co do tego. Owszem, nie proszę ich w wejściu, żeby ściągali buty, ale serio nie pasuje mi to, jak ktoś wchodzi w np. zimowych butach (bo chlapa na dworze) i mi łazi po mieszkaniu, gdzie jest posprzątane", "U mnie się zdejmuje. Nie proszę gości o to. Nie lubię wnosić brudu i moi goście też. Nikomu to nie przeszkadza. Więc przeciwnie", "Pod butami jest milion bakterii. Ludzie plują na ulicy i są tam jeszcze inne gorsze rzeczy i raczej nie chcę tego wnosić ani sobie a tym bardziej komuś w gościnie" - czytamy. Zgadzacie się z tymi opiniami? A wy, zdejmujecie buty, będąc u kogoś w domu?













