Każdego lata obszar wokół koła podbiegunowego odwiedzają setki tysięcy turystów, a większość z nich lubi pozostawić po sobie ślad. Poza tym, iż co roku teren jest oczyszczany z kopców kamieni, które przybysze chętnie budują i publikują w mediach społecznościowych, wizytujący przynoszą ze sobą choćby sprzęt do wiercenia w skale i umieszczania w niej metalowych płyt z własnym imieniem.