Jak przypomina „Pomponik”, Jolanta Kwaśniewska od lat uważana jest za ikonę stylu i dobrego smaku. W jednym z ostatnich wywiadów była pierwsza dama odniosła się do tej etykietki. Poznajcie szczegóły!
Jolanta Kwaśniewska wzorem
23 grudnia 1995 roku Aleksander Kwaśniewski złożył przysięgę jako nowy prezydent. U jego boku stała Jolanta Kwaśniewska, która nie ukrywa, iż wiązało się to z ogromną dozą emocji. Dodała, iż bycie pierwszą damą było jak skok na głęboką wodę.
„To ja sama każdego dnia intuicyjnie myślałam, w jakim kierunku powinnam pójść, czym powinnam się zajmować, jakimi ludźmi powinnam się otaczać. Ten program, który powstawał w mojej głowie, dyktowali tak naprawdę ludzie, z którymi się spotykałam na różnych etapach” – powiedziała w rozmowie z „Show News”.
Sposób, w jaki się ubierała i zachowywała w czasie oficjalnych wystąpień, sprawił, iż Kwaśniewska zaczęła być postrzegana jako „ikona stylu” i „kobieta z klasą”. Jak przyznała była pierwsza dama, choć komplementy ją cieszą, to wcale nie czuje się typową ikoną stylu.
Jolanta Kwaśniewska nie widzi w sobie ikony
Kwaśniewska podkreśliła, iż nigdy nie postrzegała siebie jako ikony stylu, ale „osobę z krwi i kości”. Jednocześnie dodała, iż „w sytuacjach publicznych zawsze będzie nienaganna, uśmiechnięta i taka, jaka być powinna”, co nie znaczy, iż w życiu codziennym nie daje się ponieść swojemu temperamentowi.
Jolanta Kwaśniewska podkreśliła również, iż bardzo cieszy się z faktu, iż w pamięci Polek i Polaków zapisała się właśnie w taki sposób. Powodów do euforii Kwaśniewska ma więcej, bo od lat wskazywana jest jako najlepsza pierwsza dama i wygląda na to, iż jej pozycja jest niezagrożona.
Spodziewaliście się tego?
