Kolumbijska policja, wyszkolona w ujawnianiu najbardziej pomysłowych metod przemytu, przechwyciła na lotnisku w Cartagenie mężczyznę, który pod niepozornym tupecikiem skrywał znacznie więcej niż tylko łysinę. Nietypowa fryzura i nerwowe zachowanie 40-letniego pasażera, zmierzającego do Amsterdamu, stały się kluczem do odkrycia przemytu kokainy, ukrytej pod bujną peruką.