Dźwięk budzika brutalnie przerywa sen. Otwierasz oczy, podchodzisz do lustra i... znowu to samo. Odgniecenia na policzku, które nie znikną przez najbliższą godzinę, i włosy przypominające puszące się siano. Inwestujesz w drogie kremy, odżywki i zabiegi, a jednak każdej nocy niweczysz ich działanie, śpiąc na zwykłej bawełnianej poszewce.