Jaś urodził się w kontenerze dla powodzian z 1997 roku, który teraz utonął

tvn24.pl 4 godzin temu
Z parterowych okien lecą na ulicę szafy, stoły, biurka, zupełnie nowe kanapy, pełne jedzenia lodówki, komputery, ubrania, kwiaty w doniczkach, gruz, błoto. Ulice w Głuchołazach to teraz korytarze wydrążone w śmieciach. Siostry patrzą z zazdrością. Też chciałyby już sprzątać. Ale ich dom wciąż stoi w wielkiej kałuży po kolana, mieniącej się kolorami tęczy, cuchnącej olejem silnikowym, pełnej zabawek Jasia.
Idź do oryginalnego materiału