Jak zacząć przygodę z modą retro?

endless-retro.blogspot.com 7 lat temu
Spotykam się ze stwierdzeniami, iż wielu kobietom podoba się moda retro, ale nie wiedzą jak zacząć swoją przygodę z tym stylem, albo - co gorsza, nie mają tyle odwagi (kobiety, nie bójcie się być kobiece!) Mając już za sobą kilka ładnych lat w retro ciuchach postanowiłam napisać parę porad i podzielić się swoim skromnym doświadczeniem w modzie retro.


Jak zacząć przygodę z retro stylem?

Po pierwsze i najważniejsze... Bądź sobą. To stwierdzenie można się wydać dziwne, skoro zamierzamy przyjąć jakiś styl. Ale dopiero ubrania+osobowość tworzą styl. To, co będzie pasowało jednym, na innych będzie wyglądać śmieszne lub dziwnie. To trochę jak z perfumami - zachwycamy się zapachem “na kimś”, a na nas pachnie już zupełnie inaczej. Musisz czuć się wygodnie w tym co masz na sobie.

Poza tym... ileż to ubrań, akcesoriów czy uczesań stało się ikonicznych - a to tylko dlatego, iż osoby, które je nosiły, robiły to całkowicie naturalnie. jeżeli dobrze się w czymś czujesz, to zwykle będziesz też w czymś dobrze wyglądać i ludzie to zauważą (ok, może pomijając dresy ;) ).


Total retro look czy inspiracja? Ja się skłaniam raczej ku pierszemu wyborowi, w zależności od okazji i nastroju zmieniając epokę. Mieszam też czasami dodatki inspirowane różnymi stylami i epokami. Niczym Świętego Graala poszukuję perełek vintage. Nie ukrywam jednak, iż mój strój jest czasami inspirowany modą retro, albo po prosu wykorzystuję niektóre elementy. Wybór pierwszy to też przeglądanie archiwalnych zdjęć i wykrojów.



Znajdź swoją niszę. To stwierdzenie jest uzupełnieniem i rozwinięciem poprzedniego. Niech Twój styl odzwierciedla Twoją osobowość i podkreśla Twoje atuty. jeżeli raczej wolisz klasykę i prostotę - do swoich klasycznych ubrań dodaj buty w stylu retro, torebkę i fryzurę. Gdy chcesz podkreślać swoją kobiecość, idealne będą rozkloszowane sukienki z podkreślającymi halkami. Dobrze będą pasować także dopasowane sukienki nawiązujące do połowy lat 50. Nie bój się miksowania elementów z różnych epok, łączenia ich ze współczesnymi ubraniami lub tymi z lat 70 czy 80. Te ostatnie bardzo mocno sięgają do lat 40, więc łatwiej będzie Ci znaleźć jakieś perełki.




Nie wymieniaj całej szafy. Pamiętam, gdy po przejrzeniu jakiegoś magazynu z rozdziałem o modzie retro, pomyślałam z westchnieniem - no tak, fajny styl, ale skąd ja wezmę kasę na to WSZYSTKO. Potem odkryłam cud jakim były blogi poświęcone modzie retro i mnie olśniło - przecież wystarczy inaczej zestawić pewne rzeczy, sięgnąć po dodatki, inaczej się uczesać i już jest różnica. Wiele z ubrań, które kiedyś były modne, pojawiają się nadal. Zobacz co możesz wyjąć z szafy i z czym zestawić.



Bądź elastyczna. Własny styl pomaga szukać ubrań, dodatków i całej otoczki. Jednak jeżeli postawisz na styl lat 50 czy urocznych pin-up, jakikolwiek inny czy miks, pamiętaj, żeby dopasowywać strój do okoliczności, pracy i wszystkiego co wokół. Niech moda nie będzie Twoją smyczą :) Do klubu niekoniecznie założę rozkloszowaną słodką sukienkę, a rodzinną imprezę zrezygnuję z obcisłych sukienek. Nie zawsze zakładam toczek czy wszystkie moje dodatki, a na zwiedzanie miast szpilki chowam do walizki.
Inspiruj się! Tak jak dziś na ulicach widać przeróżnie ubrane osoby, tak i kiedyś różnie się noszono. Oglądaj stare filmy, zaprzyjaźnij się z pinterestem i szukaj inspiracji - zdjęcia gwiazd, zdjęcia z ulicy i stare reklamy - to moje główne źródła pomysłów. Po kilkuset przerzuconych obrazkach, będzie Ci łatwiej orientować się pomiędzy wieszakami. Ja tak miałam z tą sukienka - gdy ją zobaczyłam, od razu zapaliła mi się lampka “to już gdzieś było”.
Nie bój się tego co w sklepach. Sieciówki już od kilku lat są zarzucane ubraniami inspirowanymi dawną modą. Jednak założenie rozkloszowanej sukienki to pierwszy krok. Do tego dobierz odpowiednią fryzurę, makijaż i dodatki - buty i torebkę. Pamiętaj, to one tworzą całą stylizację, bez nich to tylko sukienka inspirowana dawną epoką :)
Sukienka z River Island, szpilki z Zary + dodatki vintage

Stawiaj na rzeczy dobrej jakości.
Takie stwierdzenie znajdziesz w każdym modowym poradniku, ale w przypadku mody retro sprawdza się ono znakomicie - w końcu kiedyś tandeta nie zalewała rynków. Ludzie mieli mniej rzeczy, ale za to były świetne gatunkowo. W końcu sukienka czy buty vintage to perełka pożądana przez wielu :) Rzeczy, które mimo upływu czasu przetrwały i przez cały czas wyglądają dobrze. A gdy spojrzysz do jakiegoś artykułu pt.“10 rzeczy, które powinnaś mieć w szafie” znajdziesz tam ubrania, które były modne i w latach 40, 50 i są modne teraz - trencz, mała czarna, klasyczne szpilki. Dzięki takim klasykom, mimo miłości do retro nie będziesz się czuła przebrana.
Miej swoje żelazne stylizację. Tak tak, to stwierdzenie też pochodzi z poradników ogólnomodowych ;). Ja też mam swoje żelazne zestawy, na każdą porę roku, które sprawdzą się w wielu sytuacjach, a nie będą odstawać od mojego stylu. Ołówkowa sukienka (lub spódnica), do tego broszka, apaszka i już wyglądamy niczym Joan Halloway; rozkloszowana spódnica, prosta bluzka i baletki - zestaw godny Audrey, a i mój ulubiony, gdy w upalne dni muszę załatwiać masę spraw.




Zakochaj się w tym! Początki mogą być trudne :) Trzeba się przyzwyczaić do dziwnych spojrzeń, czasami mało przyjemnych komentarzy. Ja za komplementy dziękuję, a uszczypliwymi komentarzami staram się nie przejmować. Mieszkam w dość małym mieście (może nie aż tak małym, żeby wszyscy sie znali), więc spora część osób mnie kojarzy i chyba się przywyczaiła :) Kilka razy ktoś mnie spytał czy gdzieś w pobliżu kręcony jest jakiś film :) Najmilsze są komentarze od starszych Pań i Panów, iż wyglądam jak z czasów ich młodości.

Życzę Wam, żebyście zawsze się czuły jak ta Pani w czerwonej sukience :)
Idź do oryginalnego materiału