Kiedy Ania Starmach pojawiła się na gali rozdania Telekamer w 202o roku w olśniewającej różowej sukni, media rozpisywały się o niezwykłej metamorfozie znanej kucharki. Starmach przyznała wówczas, iż schudła o dwa rozmiary. Po trzech latach, narodzinach drugiego dziecka i mimo niezwykle aktywnej działalności zawodowej, kobieta przez cały czas może pochwalić się nienaganną sylwetką. Jak jej się to udaje, kiedy – jako jurorka w programach kulinarnych i kucharka – musi próbować tylu często kalorycznych dań? Po serii eksperymentów znalazła sposób na utrzymanie linii.
Ania Starmach nigdy nie ukrywała swojej słabości do słodyczy. Niejednokrotnie słyszeliśmy w programach kulinarnych z jej udziałem, jak wspomina o swoim zamiłowaniu do drożdżowych ciast, bułeczek i innych wypieków. Dbanie o linie w jej zawodzie jest szczególnie trudne. Na planie „Master Chefa” musi próbować wielu różnych dań, nie ma więc możliwości odmówienia sobie zjedzenia boczku, pączków czy chleba. Mimo to kucharka zachwyca nienaganną figurą.
Ania Starmach schudła o dwa rozmiary. Jak tego dokonała?
Kilka lat temu byliśmy świadkami sporej metamorfozy Ani Starmach. Na Telekamerach 2020 pokazała się w różowej sukni, która podkreśliła niezwykle wąską talię gwiazdy „Master Chefa”. Kucharka zrzuciła wtedy sporo kilogramów – schudła aż o dwa rozmiary. Było to tuż po narodzinach jej pierwszego dziecka – Jagny. Jak przyznała wówczas w rozmowie z magazynem „Flesz”, zanim na świecie pojawiła się Jagna, nie przykładała wagi do tego, co jadła, żyła w szalonym tempie. To narodziny dziecka miały ją zmobilizować zmiany trybu życia.
Na pewno schudłam o dwa rozmiary i teraz mogę nosić moje ukochane sukienki w rozmiarze 36. Sekret? Wystarczyło zmienić nawyki żywieniowe! Wcześniej piłam za dużo kawy, a zdecydowanie za mało wody, jadłam nieregularnie, często w pośpiechu. Dziś śniadanie to mój poranny rytuał – najczęściej przygotowuję sobie moje super musli z dodatkiem miechunki, jagód goji, morwy czy chia lub jogurt z jagodami acai czy maqui – powiedziała Starmach.
Jakie diety stosowała Anna Starmach? „Była kapusta, było liczenie kalorii”
Ania Starmach gwałtownie wróciła do formy również po narodzinach drugiego dziecka. Przyznała, iż pozbycie się kilogramów po ciąży nie było dla niej trudnym zadaniem, ale wspomniała również, iż nie zawsze tak było. Podczas jednej z sesji Q&A została zapytana, czy to prawda, iż nigdy nie stosowała żadnych diet. Odpowiedziała wtedy, iż jako młoda dziewczyna eksperymentowała z różnymi „dietami cud”. Jednak takie podejście nie sprawdzało się.
„Jako młoda dziewczyna „dałam się nabrać” na diety cud. Była kapusta, było liczenie kalorii. Ale największa zmiana mojej sylwetki nastąpiła, gdy po prostu dbałam o regularne posiłki (nauczyłam się jeść śniadania) i trenowałam 3-4 razy w tygodniu” – oznajmiła.
Aktywność fizyczna w połączeniu z regularnymi posiłkami była kluczem do uzyskania smukłej sylwetki. Ania Starmach schudła, mimo iż jako jurorka w programach kulinarnych, nie odmawia sobie zjedzenia często kalorycznych posiłków. W zależności od tego, ile kalorii przyjmuje, tak potem układa plan treningowy.
Jestem kucharką i bardzo dużo jem. Na planie „MasterChefa” nie ma tak, iż mogę powiedzieć, iż nie jem chleba, nie jem mięsa, nie jem boczku, nie jem słodyczy, więc co tu dużo mówić: nie odmawiam sobie (…) Nie odmawiam też sobie treningów i to było czasami tak, iż jesteśmy na planie 12 czy 14 godzin, a potem czeka mnie godzina albo dwie na siłowni, to zależy od tego, ile tysięcy kalorii zjadłam – tłumaczyła Starmach w rozmowie z Jastrząb Post.
Zobacz także przepis na zdrowe batony owsiane z marchewką i rodzynkami. Słodka przekąska w wydaniu FIT!