Pięknie podkręcone rzęsy dodają spojrzeniu wyrazistości i uroku, ale nie każda z nas chce lub może używać zalotki. Czy to przez wrażliwe oczy, obawę przed uszkodzeniem rzęs, czy po prostu brak tego gadżetu pod ręką na szczęście istnieje kilka sprawdzonych metod, jak podkręcić rzęsy bez zalotki.
Jak podkręcić rzęsy bez zalotki? Istnieje dużo łatwych sposobów
Jednym z najskuteczniejszych sposobów na podkręcenie rzęs bez zalotki jest użycie czystej szczoteczki po tuszu. Zanurz szczoteczkę w ciepłej wodzie, osusz ją, a następnie przyłóż do rzęs i delikatnie unieś je ku górze, przytrzymując przez kilka sekund. Ciepło zmiękcza strukturę włosków, dzięki czemu łatwiej je uformować. Uważaj, by szczoteczka nie była zbyt gorąca.

Jeśli używasz tuszu, wybierz taki, który ma adekwatności podkręcające. Ale tu liczy się też technika – nakładaj maskarę zygzakowatym ruchem od nasady ku końcówkom, delikatnie unosząc rzęsy przy każdej warstwie. Po nałożeniu drugiej warstwy przytrzymaj rzęsy ku górze dzięki palca lub grzebyka przez kilkanaście sekund, aż tusz lekko przeschnie. To mały trik, który działa zaskakująco dobrze.
Regularne nakładanie wazeliny lub olejku rycynowego na noc może wzmocnić rzęsy i nadać im naturalnego podkręcenia. Rzęsy stają się bardziej elastyczne, zdrowsze i zyskują naturalny skręt. Możesz w tej metodzie użyć patyczka kosmetycznego lub czystej szczoteczki.
Ostatni sposób, znały już nasze babcie. Nie mając zalotki, możesz wykorzystać łyżeczkę. Podgrzej ją lekko (np. zanurzając w ciepłej wodzie), osusz, i przyłóż wypukłą stroną do nasady rzęs, delikatnie unosząc włoski ku górze. Przytrzymaj przez kilka sekund. Ten stary trik stosowany był przez kobiety jeszcze zanim zalotki trafiły do kosmetyczek.
Czytaj też: Pachnie jak za 300 zł, kosztuje poniżej 50 zł. Rossmann robi furorę zamiennikiem Paco Rabanne