Jestem miłośniczką perfum! Co jakiś czas zaopatruję się w coś nowego. Kocham te damskie perfumy które są uwodzicielskie! Yves Saint Laurent Black Opium zdecydowanie trafia w moje gusta. Są energiczne, kobiece i idealne na wieczór. Zwracają na siebie uwagę dlatego dziś ja chciałam zwrócić Waszą uwagę w ich kierunku. Myślę, iż znajdą swojego niejednego zwolennika.
Z tego co się orientuję perfumy mają kilka wersji zapachowych, ale ja zdecydowałam się na tą podstawową. Nie jest to mój numer jeden jeżeli chodzi o perfumy ale idealnie wpisuje się w moje gusta. Nuty tych perfum są kwiatowe czyli takie jak najbardziej lubię! Jak pachnie Black Opium od YSL? O tym w dalszej części wpisu!
Grupy zapachów: orientalne
Nuta głowy: różowy pieprz, gruszka, kwiat pomarańczy
Nuta serca: jaśmin, kawa
Nuta podstawy: wanilia, cedr, paczuli
Nuty zapachowe są kwiatowe - tak jak lubię, są też bardzo zbliżone do zapachu od Carolina Herrera Good Girl. Zapach jest bardzo charakterystyczny i idealny na te zimowe miesiące - myślę, iż w lecie może być on zbyt słodki i ciężki. To perfumy dla zdecydowanych kobiet, które lubią przykuwać uwagę. Zapach świetnie sprawdzi się na co dzień jak i na wieczorne okazje.
Zapach dostępny jest na Notino.pl w świetnej cenie. Za 50 ml zapłacimy ok. 250 zł. Mi udało się je kupić w zestawie z pomadką, chętnie Wam ją kiedyś pokażę - może przy okazji wpisu o pomadkach. Może polecicie mi jakieś perfumy o podobnych nutach?