Izabela prowadzi restaurację w Anglii. "Od brexitu żyje się gorzej" [RELACJA]

Zdjęcie: Jak wygląda polska restauracja w Anglii? Co serwuje? Sprawdziliśmy!


Nie puby ani fish and chips, a pierogi, żurek i golonka przyciągają gości do polskiej restauracji w Oksfordzie. I to nie tylko mieszkańców miasta — do "Polish Kitchen" zaglądają też turyści z dalszych zakątków Wysp Brytyjskich, a choćby świata. — Ok. 30 proc. naszych gości stanowią Polacy, a 70 proc. to obcokrajowcy. Ludzie przyjeżdżają choćby cztery, pięć godzin drogi specjalnie do nas — mówi Izabela Ochylska, właścicielka lokalu, gdy zajadam się pysznymi pierogami z mięsem. Polka opowiada mi też, jak wygląda prowadzenie biznesu i wychowywanie dzieci w obliczu brexitu, który powoli, ale wyraźnie zmienił życie mieszkańców Wysp.