W ostatnich dniach głośno zrobiło się o wypowiedzi Dawida Wolińskiego, który skrytykował matki karmiące piersią swoje dzieci w miejscach publicznych. Słowa projektanta oburzyły wiele osób. - A, Jezus, ja jeszcze nie znoszę tego karmienia w restauracji, jak panie karmią dzieci. To też jest dla mnie takie niefajne, iż przy stoliku obok wyjmuje pani piersi, karmi dziecko - powiedział w rozmowie z reporterką serwisu Pudelek.
REKLAMA
Zobacz wideo Kto do tej pory był najlepszą polską pierwszą damą?
Irena Kamińska-Radomska o karmieniu w miejscach publicznych
Wypowiedź projektanta skłoniła wiele znanych osób do wypowiedzi na ten temat. Jedną z nich była Irena Kamińska-Radomska. Ekspertka ds. etykiety nagrała krótki film, który opublikowała na swoim profilu na Instagramie. - Karmienie piersią w miejscu publicznym? Może choćby w restauracji? Oczywiście, iż tak. Przecież nie ma w tym nic złego - zaczęła.
Później ekspertka przytoczyła poglądy jednej ze stron tego sporu. - Niektórzy twierdzą, iż kobieta, żeby nakarmić dziecko piersią, powinna wyjść do łazienki - przypominała, po czym zwróciła uwagę na pewną istotną kwestię:
Ale czy my jemy śniadanie, obiad i kolację w łazience?
"Dlaczego dziecko ma jeść w obskurnej toalecie?"
Wielu kobietom jej słowa bardzo przypadły do gustu. "Dziękuję za te słowa", "Zgadzam się w całej rozciągłości. Jedzenie w toalecie w restauracji jest skrajnie niehigieniczne i nieprzyjemne", "Dlaczego moje dziecko malutkie, ma jeść w obskurnej toalecie, przy różnych zapachach?" - czytamy w sekcji komentarzy pod filmem.
Niektórzy jednak stwierdzili, iż kobiety w takich sytuacjach powinny zachować większą ostrożność. "Kocham kiedy kobiety robią to dyskretnie - oczywiście przy stole, ale dbając o prywatność swoją i dziecka", "Zdecydowanie nie. To jest intymne, więc nie powinno wychodzić poza dom" - możemy przeczytać w dyskusji. Co uważasz na temat karmienia piersią w restauracjach? Zachęcamy do udziału w sondzie i komentowania artykułu.