Jak przypomina portal "Goniec", Iga Świątek zakończyła zmagania w WTA Finals już na fazie grupowej. Raszynianka nie obroni tym samym zeszłorocznego tytułu wywalczonego w Cancun. Wynik polskiej tenisistki wywołał w sieci ogromne emocje. Internauci nie gryźli się w język. Padło wiele gorzkich słów.
Mecz Krejcikovej z Gauff wykluczył ŚwiątekChoć Iga Świątek wygrała spotkanie z Darią Kasatkiną, o jej losie przesądził jednak pojedynek Coco Gauff i Barborą Krejcikovą. Gdyby wygrała Amerykanka, polska tenisistka przeszłaby do kolejnej fazy rozgrywek. Wygrana Czeszki pogrzebała jednak szans Świątek na obronę zeszłorocznego tytułu.
Fani Igi Świątek nie kryją rozgoryczenia, iż odpadła z turnieju WTA Finals. Wielu fanów polskiej tenisistki zwróciło uwagę na postawę Gauff, która nie pokazała się z dobrej strony. Niektórzy uznali nawet, iż pojedynek Amerykanki z Czeszką był ustawiony, a jego celem było wyeliminowanie polskiej tenisistki z rozgrywek.
"Podłożyła się, nienawidzi Igi i masowo blokuje jej fanów od zeszłego roku dzięki aplikacji podpinanych pod Twittera, osoby, które w ogóle z nią nie miały kontaktu a miały "Iga" w opisie zostały zablokowane" - wskazuje jeden z internautów, cytowany przez "Gońca".
Tak będą wyglądały półfinałyWczorajsze pojedynki wyłoniły półfinałowe pary. I tak białoruska tenistka Aryna Sabalenka zmierzy się z mocno krytykowaną Coco Gauff. W drugim pojedynku zmierzy się Barbora Krejcikova z Qinwen Zheng. Oba pojedynki odbędą się dziś.
W sobotę 9 listopada fani tenisa dowiedzą się, która z tenisistek ostatecznie sięgnie po wygraną. Faworytką jest Sabalenka.
A wy, co sądzicie o pojedynku Gauff z Krejcikovą?