Ich ciała przetrwały wieki i spoczywają w sercu zielonego jeziora. Sekrety są strzeżone do dziś

gazeta.pl 3 godzin temu
W samym sercu Etiopii, pośród zielonych wód jeziora Tana, ukryte są dwie wyspy pełne tajemnic. To Dek i Daga, miejsca, gdzie czas zatrzymał się między historią a wiarą. W ich klasztorach spoczywają zmumifikowani cesarze, a nad brzegami słychać echa dawnych modlitw.
Jezioro Tana, największy zbiornik wodny Etiopii, od tysięcy lat kryje historie, które łączą duchowość, władzę i przyrodę. Na jego mlecznozielonych wodach znajdują się wyspy Dek i Daga, święte miejsca, do których dostęp mają nieliczni. To tutaj zachowały się relikwie, starożytne rękopisy i szczątki dawnych władców. Woda wokół nich nie tylko działa zdrowotnie, ale także skrywa tajemnice przeszłości, widoczne dziś choćby z kosmosu.


REKLAMA


Zobacz wideo Zabytkowy przedmiot z epoki brązu, datowany na około 1300 lat p.n.e., odzyskany przez andrychowskich śledczych


Wyspy jak z legendy. Jezioro Tana kryje w sobie święte miejsca
Z kosmosu wyglądają jak dwie krople zieleni unoszące się na mlecznym jeziorze. Dek i Daga to wyspy na jeziorze Tana, które od stuleci pełnią rolę duchowych centrów Etiopii. Zdjęcia wykonane przez astronautów z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej pokazują kontrast pomiędzy bujną roślinnością a zielonkawą wodą pełną glonów, zasilanych przez spływy rolnicze. Jezioro Tana powstało około pięciu milionów lat temu w wyniku aktywności wulkanicznej i do dziś stanowi źródło Nilu Błękitnego. Ma około trzy tysiące sto kilometrów kwadratowych powierzchni i leży na wysokości blisko tysiąca siedmiuset siedemdziesięciu metrów nad poziomem morza. Jego spokojna tafla skrywa życie duchowe regionu, gdzie religia i natura przenikają się na każdym kroku.
Klasztory pełne tajemnic i malowideł. W ich wnętrzach spoczywają cesarze
Wyspy zachwycają przyrodą i mają ogromne znaczenie dla historii Etiopii. Na Daga Estifanos znajduje się klasztor, w którym pochowane są zmumifikowane szczątki pięciu cesarzy władających krajem od XIII do XVIII wieku. W szklanych trumnach można zobaczyć ich ciała, korony oraz zwoje, które przetrwały wieki.
Na większej wyspie Dek znajduje się klasztor Narga Selassie, wzniesiony w XVIII wieku. Jego wnętrza zdobią kolorowe freski opowiadające historię kraju i chrześcijaństwa. To miejsce wciąż tętni życiem, bo mieszka tu kilka tysięcy osób utrzymujących się z rolnictwa. Żyzne gleby wulkaniczne sprzyjają uprawie kukurydzy, prosa, kawy i mango, co widać choćby na zdjęciach satelitarnych.


Zakazane dla kobiet i zwierząt. Surowe zasady wciąż obowiązują
Choć Daga Estifanos przyciąga pielgrzymów i badaczy, nie wszyscy mogą ją odwiedzić. Na wyspie obowiązuje zasada "żadnych samic", wstęp mają wyłącznie mężczyźni, a zakaz dotyczy choćby zwierząt gospodarskich. Tradycja ta przetrwała wieki i przez cały czas jest rygorystycznie przestrzegana przez miejscowych mnichów. Turyści, którzy docierają na wyspę, opisują to doświadczenie jako podróż w czasie. Cisza przerywana śpiewem modlitw i zapach kadzidła tworzą atmosferę, której nie da się pomylić z żadnym innym miejscem. Współczesność wydaje się tu odległa, a granica między historią a wiarą prawie niewidoczna.


Relikwie, które przetrwały wojny. Święte skarby Etiopii wciąż budzą emocje
Jak podaje portal "livescience.com"; na wyspach jeziora Tana znajduje się ponad trzydzieści klasztorów, wznoszonych po to, by chronić najcenniejsze skarby kraju. W czasie wojen i najazdów to właśnie tu ukrywano relikwie, manuskrypty i klejnoty koronacyjne cesarzy. Według tradycji, przez osiem stuleci przechowywano tu choćby Arkę Przymierza, zanim trafiła do Aksum, najświętszego miejsca etiopskiego chrześcijaństwa.
Każdy klasztor ma własną legendę, a mnisi do dziś strzegą ich tajemnic. Wiele z nich nigdy nie zostało otwartych dla obcych, co tylko zwiększa ich aurę tajemniczości. W świecie, w którym niemal wszystko da się zobaczyć jednym kliknięciem, te miejsca wciąż wymykają się ciekawości.
Cuda widziane z kosmosu. Zielone jezioro Tana zachwyca naukowców
W ostatnich latach jezioro Tana trafiło na zdjęcia wykonane z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Astronauci zwrócili uwagę na niezwykły kolor jego wód, wynikający z zakwitów glonów i bogactwa składników odżywczych. Widok z orbity pokazuje, jak cienka granica dzieli naturę od działalności człowieka.
Choć jezioro jest pełne życia, jego delikatny ekosystem jest narażony na zmiany klimatu i rosnącą presję rolnictwa. Naukowcy oraz lokalne władze starają się chronić ten region, wpisany na listę rezerwatów biosfery UNESCO. Wyspy Dek i Daga pozostają symbolem duchowego i przyrodniczego bogactwa, którego nie da się zmierzyć liczbami ani zdjęciami.
Idź do oryginalnego materiału