Punktem wyjścia dla wystawy jest zjawisko przeładowanej pamięci na urządzeniach i wirtualnych chmurach. Tytuł został zapożyczony z poradnika online gdzie nawiązanie do piekła, zdaje się być uzasadnionym skojarzeniem w kontekście futurystycznych wizji przytłoczonego danymi świata.
Wobec postępującej rewolucji cyfrowej, prezentowane prace z różnych perspektyw pokazują stany poszerzonej wyobraźni, która jest zawieszona pomiędzy doświadczeniem ludzkim, a nieludzkim. Stąd obserwacje alienacji czy hybrydyczności, poszukiwania relacji człowiek-maszyna-natura.
Wszystkie osoby artystyczne tworzą nowe prace, w których poruszają m.in wątki pamięci duchowej, dziedziczenia, przekazywania. Maślanka pracuje nad serią obiektów odtwarzających fazy snu zapisane przez aplikację. Baśnik rozwija współpracę z AI, tworząc hybrydyczne byty, których estetyka cyfrowa zaciera się z tradycyjnie rozumianym medium, a Opiełka kontynuuje obrazy bazujące na kodach wizualnych używanych w komunikacji elektronicznej.