"U Fukiera" to jeden z najstarszych punktów na gastronomicznej mapie stolicy. Właścicielką restauracji serwującej tradycyjną kuchnię polską jest Magda Gessler, znana między innymi z programu "Kuchenne Rewolucje". To jeden z jej najsłynniejszych lokali, a w tym roku jego specjałów skosztujesz również na bożonarodzeniowym jarmarku na Starym Rynku w Warszawie. W menu znalazły się iście świąteczne propozycje oraz liczne napoje.
REKLAMA
Zobacz wideo Magda Gessler o darze jasnowidzenia. Mówi o "Kuchennych rewolucjach". "Wiem, kiedy miejsce jest zagracone złą energią"
Gdzie są jarmarki świąteczne w Warszawie? Do stycznia odwiedź Stare Miasto
Tegoroczny jarmark rozpoczął się w ubiegły weekend 23 listopada i potrwa do 6 stycznia 2025 roku. w tej chwili do dyspozycji odwiedzających są liczne budki oferujące rękodzieło, dekoracje, pamiątki, jedzenie i napoje, a to wszystko w wyjątkowej, świątecznej oprawie. Nie brakuje choinek oraz światełek. Niebawem do atrakcji dołączy lodowisko, choć już teraz nie brakowało chętnych do sprawdzenia oferty wystawców. Tym bardziej iż wśród nich znalazła się budka restauracji Magdy Gessler.
Co można kupić na jarmarku w Warszawie? Restauracja Magdy Gessler ma swoją budkę
W przepiękne udekorowanej budce "U Fukiera" możemy zamówić popularne dania kuchni polskiej w świątecznym wydaniu. Jak informuje portal wp.pl, nie brakuje barszczu czerwonego, pierogów, pasztecików, gulaszu i kiełbasy, zaś miłośnicy słodkości mogą wziąć piernik nadziewany śliwkami "na bogato" lub czekoladę na gorąco. Oprócz tego w ofercie lokalu znalazły się też alkohole (wódka, wino grzane, prosecco), zimowa herbata oraz popularne napoje gazowane.
Zobacz też: Pojechałam do Europejskiej Stolicy Bożego Narodzenia 2024. To tylko 4 godziny jazdy z Wrocławia
Ile kosztuje grzaniec w Warszawie na jarmarku? Tyle zapłacisz u Magdy Gessler
Jak co roku, tak i teraz ceny na jarmarkach świątecznych budzą niemałe emocje. Jak jest w przypadku dań oferowanych przez lokal Magdy Gessler? Okazuje się, iż jak na realia podobnych atrakcji nie są zawyżone, choć w jednym przypadku cena może szokować. Mowa o pierogu z kapustą i grzybami w wersji podsmażanej, za który trzeba zapłacić... 10 zł. Co z pozostałymi pozycjami? Jak informuje wp.pl:
kubek barszczu czerwonego kosztuje 17 zł,
bigos - 25 zł,
kiełbasa z chrzanem i musztardą - 25 zł,
piernik - 15 zł,
wino grzane (250 ml) - 25 zł (w wersji bezalkoholowej - 20 zł)
prosecco - 33 zł.
Dodatkowo na instagramowym profilu restauracji znajdziemy zapisane relacje z jarmarku. Jedna z odwiedzających osób za barszcz, kiełbasę, bigos oraz pasztecik zapłaciła 80 zł. Całość określiła jako "przepyszne". Okazuje się, iż ceny, choć zdawać by się mogło, iż wysokie, są równocześnie zbliżone do innych stanowisk. Przykładowo, za wino grzane na warszawskim jarmarku przyjdzie nam zapłacić od 20 do 25 złotych. jeżeli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.