Holywell • Helen Garden

eastbourne.pl 1 miesiąc temu
- Słodki jesteś - mruknął z uśmiechem, gdy Aiden próbował jakoś uratować sytuację. To nie tak, iż mu nie wierzył, po prostu brzmiało to dość... wymownie. Gabriel był świadom swoich mankamentów, ale też nieszczególnie się im przejmował ani nie próbował ich zmieniać.
- Każdego dnia mnie coraz bardziej zaskakujesz - przyznał. Nie próbował sobie choćby wyobrażać, co Aiden przez to miał na myśli, choć było parę pomysłów. Na całe szczęście wszystko ułożyło się w miarę pozytywnie i w zasadzie żadne z nich nie powinno narzekać na taki obrót wydarzeń
- Bywało gorzej. Zawsze mogło się okazać, iż Cię zaraziłem opryszczką ten jeden raz. Albo to ja bym dostał w twarz - zauważył, chcąc podkreślić, iż zupełnie nie miał mu za złe tego, jak zareagował i jak pogubiony wciąż wydawał się być. Ciężko było go za to winić, gdy z dnia na dzień został postawiony w takiej sytuacji. - Umieram z głodu po pracy, chcesz pójść gdzieś zjeść? Ja stawiam - zaproponował, chcąc przynajmniej w taki sposób rozładować atmosferę. jeżeli blondyn łysy się na to zgodził, to wybrali się do jakiejś knajpy niedaleko czy coś, nie wiem, chcę wreszcie zakończyć tego posta.

/zt x2

Statystyki: autor: Gabriel Kendrick — 31 lip 2024, 17:02


Idź do oryginalnego materiału