Dzień dobry, witam Was przy białej kawce w kubku.
Od rana pracuję nad nowym postem. Miejsce iście w naszych Bieszczadzkich klimatach, czyli cisza, spokój i brak cywilizacji. Wokół sama natura, łąki i kamieniste dróżki. Uwielbiam sesje w takich miejscach, mogę się na 100% wyluzować i oderwać od codzienności.
Kiedyś, kiedy jeszcze mój blog był świeżakiem, a ja miewałam trudne chwile szłam po prostu na zdjęcia. Co prawda wtedy mój sprzęt wymagał wiele do życzenia (a raczej jego brak), ale udało się zrobić coś fajnego.. choćby telefonem możemy stworzyć dobre zdjęcia, jeżeli mamy w sobie choć trochę artyzmu i kreatywności. U mnie codziennością jest wypatrywanie kadrów, a w głowie od razu mam wizję na zdjęcie. Od razu tworzę w głowie mały projekt, jakie byłoby światło, kolorystyka etc. To już po prostu we mnie siedzi :-) Jestem cały czas amatorką, w sumie to rzadko robię innym zdjęcia, rzadko focę naturze, zwykle aparat na statywie sam na sam ze mną, jednak już małe pojęcie o tym gdzie ustawić aparat, gdzie będzie dobre światło mam. Lata praktyki haha :-)
Zostawiam Was ze zdjęciami, dajcie znać jak odbieracie ten klimat i ogólnie look. Buziaki, do usłyszenia w komentarzach! ;-*
Nie wiem czy wiecie, na zalando są super promocje i dodatkowy rabat -20% na przecenione produkty! Więcej TUTAJ.
KOSZULA- Shein;
SPODENKI- Miss Denim (podobne KLIK, KLIK);
PLECAK- Romwe;
PASEK- Shein;
BUTY- Nike air force;
CHOKER- h&m (podobny KLIK)