Górale mają dość i zatrzymują turystów na własną rękę. Co na to policja? "Właściwa postawa"

gazeta.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: Fot. Marek Podmokly / Agencja Wyborcza.pl / Facebook Policja Zakopane


Zima to czas, gdy miłośnicy gór cieszą się widokami nie tylko podczas wędrówek, ale także podczas przejażdżek. Tatrzańscy policjanci nieustannie interweniują w sprawie osób poruszających się na quadach po prywatnych terenach, łamiących przepisy i niszczących cudze mienie. Na miejscu dochodzi też do ujęć obywatelskich.
Tatrzańska policja prowadzi regularne kontrole osób poruszających się na quadach, szczególnie tych, które przemieszczają się po drogach publicznych i prywatnych terenach bez zgody właścicieli. W ostatnim czasie przeprowadzono liczne interwencje, które zakończyły się mandatami, pouczeniami oraz zatrzymaniami dowodów rejestracyjnych. Działania są wynikiem licznych skarg od mieszkańców powiatu tatrzańskiego.


REKLAMA


Zobacz wideo Wyjedź poza Zakopane. Przystań w Czorsztynie, panorama Czorsztyna i Niedzicy, Osada w Kluszkowcach


Gdzie nie wolno jeździć quadem? Konflikt z właścicielami gruntów
W niedzielę, 9 marca doszło do interwencji w Poroninie. Właściciele gruntów zauważyli grupę quadów poruszających się po prywatnych terenach. Decydując się na zatrzymanie trzech osób, natychmiast powiadomili funkcjonariuszy.


Jest to jak najbardziej adekwatna postawa, za którą dziękujemy i oczekujemy dalszej zgodnej z prawem współpracy właścicieli terenów. Zatrzymane osoby były trzeźwe i posiadały wszystkie niezbędne uprawnienia do poruszania się takimi pojazdami, ale nie posiadały zgody do naruszania cudzej własności


- poinformował w komunikacie aspirant sztabowy Roman Wieczorek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem.


Na miejscu zdarzenia pojawił się również właściciel wypożyczalni quadów, który, będąc pod wpływem alkoholu, wyraził niezadowolenie z zatrzymania pojazdów, groził sądem i odszkodowaniem za straty finansowe.


Zatrzymania w Zakopanem. Właściciele gruntów walczą o swoje prawa
W ciągu ostatnich miesięcy tatrzańska policja przeprowadziła dziesiątki interwencji, które zakończyły się mandatami, pouczeniami oraz zgłoszeniami do funduszu gwarancyjnego za brak OC.


Przeprowadzone rozmowy z właścicielami terenów przynoszą wymierne efekty, a działania kontrolne przez cały czas będą kontynuowane


- zaznaczył Wieczorek.
Policja zachęca również właścicieli do korzystania z aplikacji Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa, gdzie można zgłaszać miejsca, w których dochodzi do naruszeń. Przypomina także o konieczności informowania osób postronnych o wkroczeniu na teren prywatny dzięki tabliczek lub ustnie. Dzięki temu policjanci będą mogli skuteczniej wyciągać konsekwencje prawne wobec łamiących przepisy. Jak oceniasz działania tatrzańskiej policji w kontrolowaniu poruszania się quadami? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Idź do oryginalnego materiału