Po serii niepokojących wyników w La Liga, FC Barcelona szykuje się do narastającej paniki wśród kibiców i sztabu trenerskiego. Ostatnie spotkanie z Leganes, które zakończyło się porażką 0:1, wywołało wielkie zaniepokojenie wokół stanu zdrowia Lamine’a Yamala, gwiazdora drużyny.
W 17. kolejce La Liga, Yamal doznał kontuzji po brutalnym faulu jednego z zawodników Leganes. Mimo iż kontynuował grę z grymasem na twarzy, został zmieniony w 75. minucie. Hiszpańskie media już po zakończeniu meczu rozpisywały się o urazie mistrza Europy z Niemiec, sugerując, iż sytuacja nie wygląda najlepiej.
Według dziennika „Sport”, w klubie narasta pesymizm co do kontuzji Lamine’a Yamala. Pierwsze badania wykazały, iż nastroje w sztabie trenerskim Barcelony są bardzo kiepskie. Lekarze będą próbować podać dokładną diagnozę w poniedziałek.
To nie jest pierwszy raz, kiedy Yamal borykał się z urazem. W tym sezonie już pauzował przez 22 dni po urazie kostki, opuszczając łącznie trzy spotkania. Teraz klub przygotowuje się na najgorsze i nie wyklucza, iż piłkarz mógł doznać identycznej kontuzji.
Kryzys na krajowym podwórku sięga swego szczytu. Porażka z Leganes jest już czwartą w ostatnich pięciu meczach w La Liga. FC Barcelona z 38 punktami na koncie przez cały czas zajmuje pierwsze miejsce w tabeli, ale kryzys formy i kontuzje kluczowych zawodników wywołują poważne zaniepokojenie wokół drużyny.
W najbliższą sobotę FC Barcelona zmierzy się z Atletico Madryt, z którym jest on w tej chwili na równi punktami. Takie starcie może być decydujące dla losów mistrzostwa Hiszpanii. Czy FC Barcelona będzie w stanie wyjść z kryzysu i utrzymać liderowanie w lidze? Tylko czas pokaże.