Minął równo rok, odkąd Ewa Wachowicz wprawiła wszystkich w osłupienie zamieszczając na Instagramie zdjęcia ze swojego ślubu.
Zaproszonych na zapierającą dech w piersiach ceremonię wystawiła na poważną próbę, zobowiązując do zachowania dyskrecji aż do momentu, gdy sama postanowi ujawnić, iż w jej życiu zaszły ważne zmiany. Do sprawy podeszła z imponującym spokojem.
Ewa Wachowicz i Sławomir Kowalewski świętują rocznicę ślubu
Zdjęcia ze ślubnej sesji pokazała dopiero następnego dnia, w niedzielę późnym rankiem, tym samym otwierając wyścig, kto szybciej pochwali się tym, iż gościł na sekretnym, kameralnym ślubie. Reklama
Z rocznicowymi zdjęciami nie zwlekała aż tak długo. 2 września, dokładnie rok po ślubie, z samego rana zamieściła na Instagramie zdjęcia z mężem na tle fasady, z którą Wachowicz wiąże tyle romantycznych wspomnień.
Zdjęcia opatrzyła komentarzem, w którym można doszukiwać się aluzji do tytułu nowego programu śniadaniowego Polsatu, z którym oboje z mężem są związani zawodowo:
„Halo! Tu rocznica. Pozdrawiamy Was spod kościoła św. Piotra i Pawła, w którym rok temu powiedzieliśmy sakramentalne TAK”.
Wśród zdjęć znalazło się ujęcie, przedstawiające Wachowicz z ogromnym bukietem białych róż. Z okazji rocznicy gwiazda Polsatu wybrała tę samą kreację, w której wystąpiła na prezentacji ramówki stacji, co oznacza, iż ekologiczny trend "zero waste" jest bliski jej sercu.
Wachowicz i Kowalewskiemu udało się utrzymać ślub w tajemnicy
Dokładnie rok temu, w sobotę 2 września Ewa Wachowicz, Miss Polonia 1992 i trzecia wicemiss świata, była rzeczniczka prasowa Waldemara Pawlaka, producentka i gwiazda programów kulinarnych, jedna z najsłynniejszych twarzy Telewizji Polsat, związana ze stacją od samego początku, szefowa krakowskiej restauracji i zdobywczyni Korony Wulkanów Ziemi, poślubiła swojego wieloletniego narzeczonego, muzyka i dziennikarza, Sławomira Kowalewskiego.
W stylowej, kameralnej ceremonii w krakowskim kościele św. Piotra i Pawła uczestniczyło wąskie grono najbliższych i najbardziej zaufanych przyjaciół państwa młodych. Na filmikach, zamieszczonych już po fakcie na Instagramie fryzjera gwiazd, Łukasza Darłaka, dało się zauważyć dyrektora programowego Telewizji Polsat, Edwarda Miszczaka oraz kolegów Wachowicz w programu „Top Chef”: krytyka kulinarnego i teatralnego Macieja Nowaka i zdobywcę pierwszej w Polsce gwiazdki Michelina, Wojciecha Modesta Amaro. Na drugim filmiku, nagranym po wyjściu nowożeńców z kościoła, widać zaś byłą dyrektor programową Polsatu, Ninę Terentiew.
Pogoda tego dnia sprzyjała nowożeńcom, panna młoda promieniała szczęściem i urodą, misternie drapowana suknia ze spektakularnym trenem zapierała dech w piersiach, a włosy ułożone w fale, budzące kojarzenia z fryzurami gwiazd filmowych złotej ery Hollywood, dopełniały stylizacji.
Goście, co do jednego, zachowali dyskrecję do momentu, aż sama panna młoda zdecydowała się opublikować zdjęcia ze ślubu.
Ewa Wachowicz wciąż pozostaje w przyjaźni z pierwszym mężem
To drugie małżeństwo w życiu Ewy Wachowicz. W 1996 roku w polskiej ambasadzie w Pretorii poślubiła dziennikarza „Gazety Krakowskiej”, Przemysława Osuchowskiego. Po czterech latach na świat przyszła ich córka Aleksandra. Małżeństwo przetrwało 11 lat.
Wachowicz i Osuchowski do tej pory pozostają w dobrych relacjach. Jak wyznała gwiazda Polsatu w rozmowie z Katarzyną Piątkowską:
„Gdy Ola była mała, nie rozumiała, dlaczego nie jesteśmy razem. Gdy była już starsza, powiedziała mi: „Mamo, dobrze, iż się rozstaliście. Jesteście tak różni, iż nie moglibyście być razem””.
Ewa Wachowicz należy do osób, ceniących uroki prywatności. Jak zapowiedziała kilka dni temu w rozmowie z "Faktem", rocznicę spędzi z mężem kameralnie:
"Na pewno w zaciszu i przede wszystkim tylko ze sobą. Ten wyjątkowy czas poświęcamy wyłącznie sobie i na pewno będziemy chcieli się schować przed wszystkimi".
Zobacz też:
Wyszło na jaw, kim jest tajemniczy lektor "halo tu polsat". Kurzajewski się wygadał
Ewa Wachowicz zabrała głos ws. swojego małżeństwa. Miała poważne powody, by podjąć taką decyzję
Ewa Wachowicz w sukience idealnej dla pań 50 plus. Zachwyciła stylizacją
