Eksperci ustalili tygodniowy limit słodyczy. Wszystko zależy od twojej dłoni

Ile słodyczy można bezpiecznie zjeść w ciągu tygodnia? Każdy z nas doskonale zdaje sobie sprawę, iż szkodzą zdrowiu, ale trudno z nich całkowicie zrezygnować. Duńscy eksperci podpowiadają, jaka ilość będzie "rozsądna".
Pokusy w postaci słonych przekąsek i słodyczy czyhają na każdym rogu. Nic dziwnego więc, iż gwałtownie rujnują nasze założenie o zdrowym odżywianiu. Ciągła ochota na "coś słodkiego" towarzyszy wielu z nas, więc całkowite wykluczenie ich z codziennego jadłospisu wydaje się rzeczą niemożliwą do zrealizowania. W takim razie jak zachować umiar? Duńscy eksperci ustalili, ile słodkości można bez wyrzutów sumienia zjeść w ciągu tygodnia.

REKLAMA







Zobacz wideo Jak Sylwia Przybysz łączy pracę z macierzyństwem? "Mam męża, który jest aktywnym rodzicem"



Ile słodyczy można bezpiecznie zjeść w ciągu tygodnia? Podano konkretną ilość
Badania zostały przeprowadzone przez Duński Urząd ds. Weterynarii i Żywności. Naukowcy wzięli pod lupę ilość przekąsek i słodyczy spożywanych przez Duńczyków. Okazało się, iż przeciętny obywatel spożywa do 20 garści przekąsek tygodniowo, w tym cukierki, chipsy, ciastka, lody, napoje bezalkoholowe i napoje gazowane.


Eksperci zaniepokojeni tymi danymi postanowili wyznaczyć nowe zalecenia. w tej chwili ich zdaniem bezpieczna ilość przekąsek wynosi maksymalnie pięć garści tygodniowo. Skąd taka miara? Ponieważ dłonie dzieci są mniejsze niż dłonie dorosłych, a dłonie kobiet mniejsze niż dłonie mężczyzn, dzięki czemu zasada ta jest dostosowana do wszystkich. Duński Urząd ds. Weterynarii i Żywności ma tym samym nadzieję, iż pomoże to zmienić kulturę spożywania słodyczy w kierunku zdrowszych nawyków.





Słodycze - zdjęcie ilustracyjnePIOTR MAZUR/ Agencja Wyborcza.pl


Co się stanie, gdy przestanę jeść słodycze? To nie tylko kwestia wyglądu
Słodycze najczęściej produkowane są z cukru lub substancji słodzących, takich jak syrop glukozowo-fruktozowy. Przekąski często zawierają również liczne dodatki w postaci mleka, kakao i bakalii. zwykle są wysokokaloryczne i oprócz cukru dominuje w nich także tłuszcz. Na próżno szukać w nich bogactwa składników mineralnych i witamin.



Niestety sięgamy po nie chętnie, często w nadmiernych ilościach. Jak czytamy na łamach serwisu dietetycy.org.pl, słodkie wyroby należą do kategorii produktów, które znajdują się poza Piramidą Zdrowego Żywienia i Aktywności Fizycznej. Jak to rozumieć? Oznacza to, iż są pokarmami, które powinny być ograniczane lub wyeliminowane z diety. Korzyści, jakie niesie za sobą wykluczenie ich z codziennego jadłospisu, to ograniczenie ryzyka chorób serca, nadwagi, cukrzycy typu 2 oraz wybranych nowotworów.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.

Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.