Dziś święto naleśnika. Właśnie w niedzielę, 2 lutego mamy Dzień Naleśnika. A to jest danie, które Polacy uwielbiają. Proste, smaczne ale i wymagającej choć odrobinę wiedzy kulinarnej. Z drugiej strony choćby największy kulinarny głupek jest w stanie się nauczyć je przyrządzać. Od lat gości na naszych stołach i jest kochane za swoją prostocie, wszechstronność i smak!. Można je przygotować w wersji słodkiej, z dodatkiem owoców czy dżemu lub wytrawnej, wypełnionej farszem mięsnym bądź warzywnym. Od jak dawna naleśniki są znane? Zadziwiające, ale naleśnikowa historia sięga starożytności. Wtedy to z prostego wymieszania mąki i wody upieczono na rozgrzanych kamieniach pierwszy naleśnik. Dzisiaj przyrządzane są różne warianty: są wyszukane francuskie crępes, są amerykańskie ciężkie i słodkie pancakes. Ale polskie i tradycyjne naleśniki, są najlepsze. Dlaczego? Bo dają nieograniczone możliwości kulinarne. Można je jeść na wytrawnie z dodatkami czosnku, warzyw, sosu vinegret, mięsa czy ryby. Są fantastyczne z majonezem, sosem koperkowym ale i z miodem, dżemem czy konfiturą. Smakują także z serem. Można je dodatkowo przysmażyć lub zjeść na zimno. Są... pyszne. A jakie Wy lubicie? Piszcie swoje przepisy - najlepsze nagrodzimy! Redakcja