Ducks in the park

effect-placebo.blogspot.com 9 lat temu
Jestem szczęśliwa! Naprawdę mogę to przyznać i nie waham się ani trochę. Gorsze dni ma każdy, wiadomo ale dopiero teraz po paru miesiącach albo i choćby po roku jestem zadowolona ze swojego życia. Długo mi zajęło to aby uświadomić sobie, iż nie potrzeba osób trzecich by być spełnionym w stu procentach. Każde niepowodzenie dnia codziennego obracam w żart, nie mam zamiaru martwić się tym co się dzieje, bo przecież nie o to chodzi w życiu. Czyżbym powoli przeradzała się z realistki w optymistkę? Hmm.. nie zapeszajmy! Z Zuzią bardzo polubiłyśmy to miejsce, gdzie były robione zdjęcia, kaczkom też się chyba podobało! Pierścionki, które mam na sobie i zapełniają prawie każdy palec są od mojej mamy. Nosiła je kiedy była mniej więcej w moim wieku, więc tym bardziej nie potrafię się z nimi rozstawać i noszę je prawie codziennie.

Znów dziękuję za super zdjęcia Zuzannie - klik

















top, spódniczka - h&m pierścionki srebrne - od mamy buty - czasnabuty
Idź do oryginalnego materiału