Drugiego dnia po ślubie świeżo upieczona para małżeńska postanowiła nikogo nie wpuszczać do domu

przytulnosc.pl 2 dni temu

Wkrótce po tym teściowie postanowili odwiedzić młodą parę.

Słysząc pukanie do drzwi, mąż z żoną wymienili spojrzenia. Głowa rodziny już chciał wpuścić gości, ale przypominając sobie o umowie, postanowił jej nie łamać. W efekcie rodzice musieli odejść.

Minęło trochę czasu i znowu ktoś zapukał. Tym razem za drzwiami stali rodzice żony.

Nowożeńcy ponownie spojrzeli na siebie, ale mimo umowy, gospodyni domu łzawo powiedziała: „Nie mogę tak postąpić wobec mamy i taty”. Otworzyła im drzwi.

Mąż nie wypowiedział ani słowa.

Minęło kilka lat i w ich rodzinie urodziło się dwóch synów.

Jakiś czas później postanowili mieć jeszcze jedno dziecko, i na świat przyszła dziewczynka.

Aby uczcić narodziny córeczki, ojciec postanowił zorganizować wielkie, hojnie zakrapiane przyjęcie, na które zaprosił wielu gości.

Po imprezie żona zapytała go, dlaczego zorganizował takie wspaniałe święto na cześć nowo narodzonej córki, podczas gdy narodziny chłopców nie były tak hucznie obchodzone.

Wielodzietny tata odpowiedział bez zastanowienia: „Ponieważ w moim życiu pojawiła się osoba, która otworzy mi drzwi”.

Córki są wyjątkowe, jakby anioły zesłane z nieba.

Mała córeczka będzie trzymała ręce mamy i taty przez krótki czas, ale ich serca nie puści przez całe życie.

Idź do oryginalnego materiału