Dramat w sklepach przed Wielkanocą! Masło droższe o 27%, ceny szybują mimo spadającej inflacji

warszawawpigulce.pl 6 dni temu

Drożyzna uderza w Polaków przed Wielkanocą: masło droższe o 27%, a to dopiero początek! Wielkanoc coraz bliżej, a portfele Polaków już odczuwają jej skutki. Ceny produktów spożywczych w marcu 2025 roku poszybowały w górę o 6,7% rok do roku, wyprzedzając oficjalny wskaźnik inflacji (4,9%).

Fot. Warszawa w Pigułce

Eksperci ostrzegają: świąteczny koszyk zakupowy będzie w tym roku jednym z najdroższych od lat. Masło, owoce, słodycze, a choćby nabiał – wszystko drożeje szybciej, niż się spodziewaliśmy. Co jeszcze może podbić rachunki przy kasie?

Masło na szczycie cenowej gorączki – wzrost o 27%

Bezkonkurencyjnym liderem podwyżek jest masło. Jego cena wzrosła aż o 27,4% w porównaniu z marcem 2024 roku, windując ceny całej grupy tłuszczów i olejów aż o 16,6%. „Wzrost kosztów produkcji, droższe surowce, a także wahania na globalnych rynkach – to wszystko wpływa na skok cen” – tłumaczy dr Justyna Rybacka z Uniwersytetu WSB Merito.

Owoce i napoje też nie odpuszczają – ponad 13% więcej

Owoce zdrożały o 13,6%, głównie z powodu braku krajowych zapasów i wzrostu kosztów importu. Na podium trafiają także napoje bezalkoholowe – ich ceny wzrosły średnio o 12,9%. Dla wielu Polaków to poważne obciążenie – te produkty należą do podstawowego zestawu świątecznych zakupów.

Święta na słodko, ale drogo – słodycze i nabiał idą w górę

Czekoladki, ciasteczka i desery nie są już tylko źródłem kalorii, ale też wydatków. Ceny słodyczy wzrosły o 11,3%, a to głównie przez rekordowo drogie kakao i nabiał. Produkty mleczne także nie pozostają w tyle – podwyżki sięgnęły 10,9%. „To podwójne uderzenie w wielkanocny stół – konsumenci zapłacą więcej za wszystko, co mleczne i słodkie” – mówi Robert Biegaj z platformy Shopfully.

Tylko jedna grupa tanieje – czy to realna ulga?

Wśród wszystkich badanych kategorii tylko artykuły sypkie – m.in. cukier – zanotowały symboliczny spadek cen o 1,2%. To zasługa spadków na giełdach surowcowych. Ale eksperci tonują entuzjazm – ta ulga to „kropla w morzu” wydatków, a konsumenci i tak zapłacą dużo więcej za pełny koszyk.

Efekt Trumpa? Cła z USA mogą pogłębić problem

Sytuację może dodatkowo pogorszyć polityka handlowa USA. Nowe taryfy celne wprowadzone przez Donalda Trumpa objęły także produkty z Unii Europejskiej – w niektórych przypadkach stawki sięgają 20%. To może podbić ceny importowanych dóbr, takich jak elektronika, kosmetyki czy kawa. A wszystko to – jak przewidują analitycy – odbije się również na codziennych kosztach życia w Polsce.

Polacy liczą grosze – świąteczne budżety pod presją

Z danych UCE Research i Shopfully wynika, iż Polacy planują wydać na wielkanocną żywność średnio 200–300 zł na osobę. Ale realne koszty mogą okazać się znacznie wyższe. „Zachowania zakupowe zmieniają się – mniej rozrzutności, więcej kalkulacji. Tradycyjne hasło 'zastaw się, a postaw się’ odchodzi w przeszłość” – dodaje Biegaj.

Wielkanoc 2025: Święta pod znakiem ostrożności i drożyzny

Zamiast euforii ze świąt – presja finansowa. Zamiast pełnych koszyków – rozsądne zakupy. Wielkanoc 2025 to nie tylko święto duchowe i rodzinne, ale także test odporności na drożyznę. Czy ceny się zatrzymają? Czy rząd podejmie interwencję? Czy cła zza oceanu odbiją się na naszym stole? Jedno jest pewne: świąteczne zakupy jeszcze nigdy nie były tak drogie – i tak polityczne.

Źródło: businessinsider.com.pl/warszawawpigulce.pl

Idź do oryginalnego materiału