Choć coraz częściej słyszymy, iż poszczególne kurorty wprowadzają ograniczenia dla turystów i robią wszystko, by zniwelować skutki nadmiernej turystyki, są i takie, które muszą "walczyć" o odwiedzających. Jednym z takich regionów jest Podkarpacie, gdzie zaczęto rozmawiać o nowym programie. Dzięki temu województwo podlaskie niedługo znów ma tętnić życiem.
REKLAMA
Zobacz wideo Białoruski opozycjonista o scenariuszach dot. sytuacji na granicy
Województwo podlaskie chce przyciągnąć turystów. Władze szykują specjalne dofinansowanie
Jak informuje Polskie Radio Białystok, na dofinansowania dla turystów zarezerwowano w tegorocznym budżecie województwa 1,5 mln złotych. Marszałek Łukasz Prokorym wyjaśnił, iż projekt będzie realizowany przez Podlaską Regionalną Organizację Turystyczną, której zadaniem jest opracowanie szczegółowych zasad dotyczących dopłat do co najmniej dwóch noclegów. Mają one obowiązywać wyłącznie osoby spoza województwa podlaskiego.
Takie dofinansowanie noclegów ma zwiększyć liczbę turystów w naszym regionie
- zapewnia marszałek. Warto przypomnieć, iż województwo podlaskie to region graniczący z Białorusią i Litwą. W związku z tym wiele osób omija te tereny, obawiając się napięć, które miały miejsce przy wschodniej granicy. Niestety turystów nie przekonują choćby piękne krajobrazy, liczne uzdrowiska i parki narodowe czy Puszcza Białowieska.
Zobacz też: "Klejnot Karkonoszy" w zimowej odsłonie. To miejsce upodobali sobie nie tylko narciarze
Władze zapewniają jednak, iż ich region jest całkowicie bezpieczny i wciąż czeka na kolejnych odwiedzających. Właśnie dlatego zdecydowano się na dopłaty, które mają być pewnego rodzaju zachętą i przyczynić się do zintensyfikowania ruchu turystycznego w regionie.
Tani nocleg dla turystów odwiedzających Podlasie. Pytanie, czy to wystarczy?
jeżeli projekt wejdzie w życie, każdy turysta będzie mógł skorzystać z finansowego wsparcia obejmującego minimum dwie doby hotelowe. Warto zaznaczyć, iż podobny pomysł dopłat do noclegów pod hasłem "Gościnne Podlaskie" padł już wcześniej z ust lokalnych radnych Prawa i Sprawiedliwości. Wówczas proponowano, by na ten cel przeznaczono aż 5 mln złotych. Ostatecznie jednak projekt został obalony podczas głosowania w sejmiku. Choć teraz potencjał na zmiany jest większy, zdaniem niektórych wsparcie dotyczące noclegów nie wystarczy. Wszystko dlatego, iż pod hasłem "turystyka" kryje się znacznie więcej istotnych elementów.
Branża turystyczna to nie tylko hotelarze. To też przewodnicy, producenci i sprzedawcy pamiątek, muzea. Dobrze byłoby wspierać też tych, którzy organizują wycieczki, spływy kajakowe czy wyprawy rowerowe. Nie można ograniczać pomocy wyłącznie do hotelarzy
- powiedział na łamach "Kuriera Porannego" przedstawiciel biura podróży Junior.
Dziękuje my, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
