Porysowane naczynia może i nie należą do kategorii największych problemów świata, jednak potrafią mocno zepsuć widok, a choćby obrzydzić jedzenie. Tak też było w moim przypadku, jako iż jestem osobą, dla której robi różnicę, czy piję wodę w szklance, czy w kubku. Widoku jakby pomazanych misek i talerzy nie mogłam znieść przez długi czas. W końcu zabrałam się za testy.
REKLAMA
Zobacz wideo Płyn do zakurzonych powierzchni. Meble będą pachnące i błyszczące
Porysowane talerze to prawdziwa zmora. Pomogą domowe patenty. Bo pomogą - prawda?
W internecie nie brakuje porad odnośnie do tego, jak zabrać się za porysowane naczynia. Najczęstszą wskazówką było wybranie się do sklepu po specjalną wielozadaniową pastę za 15 złotych. Jednak ja wolałam przetestować rozwiązania bardziej dostępne i jeszcze tańsze, bo wszystko, czego potrzebowałam, miałam już w domu.
Sposób na porysowane talerze - soda oczyszczona
Soda na porysowane talerze to pierwsze, co wpadło w moje ręce. Można przygotować z niej pastę, dolewając odrobinę wody, a można po prostu rozetrzeć ją na ściankach naczynia dzięki wilgotnej gąbki. Nasypałam więc sody do miski, zmieszałam z wodą i zaczęłam pocierać. Mocowałam się z tym dobrych kilka minut. Efekt? Z tej strony, którą się zajęłam coś niby widać. Rysy jakby delikatniejsze, więc nie mogę powiedzieć, iż to w ogóle nie działa. Ale jak na ilość pracy, jaką musiałam wykonać, z euforią przeniosłam uwagę na kolejny patent.
Domowy sposób na porysowane talerze? Sprawdziłam dwa. Jeden zadziałał fot. Aleksandra Michalska
Sposób na porysowane talerze - pasta do zębów
Pasta do zębów na porysowane talerze to sposób jeszcze prostszy, bo mamy już gotowy produkt. (Moja pasta na zdjęciu wygląda jak naturalna z węglem, ale w rzeczywistości to najzwyklejsza pasta do zębów). Wystarczy wcierać ją w ścianki naczynia i patrzeć na efekt. A ten, muszę przyznać, był naprawdę zadowalający. Gołym okiem obserwowałam, jak rysy znacznie się zmniejszają i to już w pierwszych sekundach od rozpoczęcia polerowania. Oczami wyobraźni już widziałam te piękne i błyszczące miseczki, jak prosto ze sklepu. Niestety życie sprowadziło mnie na ziemię. Pasta do zębów nie usunęła wszystkich rys, a raczej te świeższe. Owszem miska wygląda znacznie, znacznie lepiej, jednak nie do końca jak nówka sztuka. Być może powinnam pocierać ją dłużej albo dołożyć więcej pasty. Tak czy siak, patent z pastą działa, a ja z efektu jestem zadowolona.
Domowy sposób na porysowane talerze? Sprawdziłam dwa. Jeden zadziałał fot. Aleksandra Michalska
Werdykt? Soda na porysowane talerze sprawdza się średnio. Za to pasta do zębów o niebo lepiej, ale raczej jako odświeżenie, niż całkowita metamorfoza. jeżeli do wieczornego serialu musicie mieć zawsze zajęte ręce, zamiast podjadać czipsy albo czekoladowe groszki, warto złapać za gąbkę i pastę do zębów. Wtedy i sumienie pozostanie czyste, i talerze.