Jak przypomina portal "Super Express", Elżbieta Dmoch w ostatnich latach żyła w skrajnie trudnych warunkach. Aktorka żyła w trudnych warunkach i borykała się z poważnymi problemami zdrowotnymi. W pewnym momencie miała poważny problem z poruszaniem się. Kiedy było bardzo źle, znaleźli się tacy, którzy wyciągnęli do wokalistki zespołu 2 plus 1 pomocną dłoń. Wokalistka nie tylko otrzymała potrzebną pomoc medyczną, ale także wyremontowano jej mieszkanie i podarowano niezbędne sprzęty.
Elżbieta Dmoch ma na kogo liczyćElżbieta Dmoch zaskarbiła sobie sympatię Polaków występami w zespole 2 plus 1. Występowała w nim ze swoim ukochanym Januszem Krukiem, z którym tworzyli jedną z najgorętszych par. Niestety ich relacja była dość burzliwa. Artysta mierzył się z problemem alkoholowym, a w końcu odszedł do innej.
Dmoch bardzo przeżyła zdradę ukochanego mężczyzny i nigdy nie pogodziła się z tym, iż ich relacja nie przetrwała próby czasu i nigdy nie straciła nadziei na to, iż los ich znów połączy. Wtedy spadł na nią kolejny cios. Janusz Kruk zmarł na zawał serca w 1992 roku.
To pogrążyło Elżbietę Dmoch w rozpaczy. Odsunęła się w cień i stroniła od jakichkolwiek kontaktów z ludźmi. Jej mieszkanie popadało w coraz większą ruinę. Podupadała również na zdrowiu.
Zmiany w życiu Elżbiety DmochPo tym, jak Elżbieta Dmoch trafiła do szpitala, jej sytuacja poruszyła wiele osób, które postanowiły wesprzeć artystkę w powrocie do normalnego życia. Dzięki zebranym środkom udało się wyremontować mieszkanie Elżbiety Dmoch. Znalazły się tu udogodnienia, które dostosowane są do stanu artystki.
"Najważniejszą była instalacja telefonu stacjonarnego, który u Eli sprawdza się lepiej niż telefon komórkowy. Przy okazji dzięki darowiźnie telewizora udało się przywrócić telewizję, z której Ela nie korzystała od kilku lat. Na koniec udało się zainstalować zakupioną nową pralkę, w miejsce starej, która już się zepsuła" - przekazała fundacja.
Dobra wiadomość jest taka, iż Elżbieta Dmoch nie będzie już tylko utrzymywać się ze skromnej emerytury, ale od 2025 roku będą jej wypłacane tantiemy. To również zasługa fundacji i wolontariuszy, którzy otoczyli piosenkarkę opieką.